wtv.pl > Gwiazdy > Postać Dominica z Top Model oburza, a Dagmary z "Królowych życia" i jej przeszłość kryminalna już nie? Podwójne standardy czy zbiorowa hipokryzja?
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 19.03.2022 08:29

Postać Dominica z Top Model oburza, a Dagmary z "Królowych życia" i jej przeszłość kryminalna już nie? Podwójne standardy czy zbiorowa hipokryzja?

wtv
WTV.pl
  • Dagmara z "Królowych życia" wciąż pozostaje niekwestionowaną gwiazdą polskiego show-biznesu.

  • Mimo tego, że udowodniono jej działania przestępcze, które dotyczyły bezpośredniego krzywdzenia kobiet, wciąż pojawia się na ekranach i jest uwielbiana przez widownię.

  • Jej sprawa potoczyła się zupełnie inaczej niż afera wokół Dominica z "Top Model".

  • Dlaczego media nie zareagowały odpowiednio, kiedy sprawa wyszła na jaw?

Powodów może być wiele, ale parę z nich wysuwa się na pierwszy plan. 

Czy Dagmara z "Królowych życia" powinna zniknąć z show-biznesu?

- "Dagmara Kaźmierska to zdecydowanie najpopularniejsza bohaterka programu TTV >>Królowe życia<<","Dagmara Kaźmierska zaręczyła się? Bohaterka programu >>Królowe życia<< wrzuciła na Instagram zdjęcia z pierścionkiem", "Dagmara Kaźmierska znana z programu "Królowe życia" ma powody do świętowania. Jej syn dostał się na prestiżowy kierunek studiów", "Dagmara Kaźmierska ma za sobą szemraną przeszłość" - możemy przeczytać na plotkarskich portalach. 

Dagmara Kaźmierska rzeczywiście stała się jedną z czołowych gwiazd polskiego show-biznesu. Prócz udziału w "Królowych życia" została również gwiazdą filmów Patryka Vegi - wystąpiła w "Kobietach mafii 2" i "Pętli". Ten ostatni tytuł doskonale nawiązywał do jej kryminalnej przeszłości.

Kaźmierska została zatrzymana w 2009 roku po tym, jak prokuratura w Świdnicy zbadała sprawę prowadzenia przez nią klubu "Heidi", który krył w sobie również dom publiczny. Jego działalność była powszechnie znana, a właścicielka została w ramach jej prowadzenia oskarżona również o kierowanie grupą przestępczą

- Od 2006 roku przestępcza działalność oskarżonej przyjęła formę zorganizowanej grupy przestępczej założonej i kierowanej przez nią, w skład której wchodziły cztery inne osoby - formalnie i nieformalnie zatrudnione przez oskarżoną - oświadczyła prokuratura. 

W momencie, w którymś pracująca w klubie kobieta próbowała odejść, nakładane były na nią wielokrotne kary finansowe, z których nie mogła wyjść. 

- Oskarżona i współdziałający z nią w grupie mężczyźni doprowadzili ponadto siedem kobiet do uprawiania prostytucji w wyniku przemocy, groźby lub wykorzystując przymusowe położenie i stosunek zależności wynikający z nałożenia wielokrotnych kar finansowych - poinformowano. 

Wcześniej Kaźmierska związana była z lokalnym gangsterem, Pawłem K., który w wyniku sprzeczki i konfliktu z Dariuszem L., ps. "Szpila" zastrzelił go. Do walki miało dojść z powodu prowadzenia przez "Szpilę" konkurencyjnej agencji towarzyskiej

Gwiazda twierdzi, że to, co się wydarzyło, jej już dawno za nią. Odbyła karę więzienia, przeżyła rozłąkę z synem i stwierdziła, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobi. Czy jednak takie pokajanie się wystarczy? Czy Dagmara z "Królowych życia" powinna w ogóle być obecna w świecie celebrytów?

Dagmara i Dominic - co różni te sprawy?

Dominic D'Angelica na fali odkrycia związanego z dawną sprawą kryminalną dotyczącą gwałtu na małoletniej został usunięty z "Top Model" przez władze TVN. Mimo że reakcja była szybka, pojawiły się zarzuty o niesprawdzenie przeszłości uczestnika, a także wątpliwości związane z zachowaniem jego i jego fanów, którzy bronili swojego ulubieńca.

W tym wypadku oskarżenie wypłynęła jednak z konkretnego źródła, widzowie mogli poznać bardzo dużą część historii dzięki rzeczniczce ofiary. Mogli także w pewien sposób ją poznać - dowiedzieć się, co zrobiła ze swoim życiem, poznać jej historię. Ostra była również reakcja fanów, dzięki którym wypłynęła cała sprawa, a także duża krytyka w stronę osób odpowiedzialnych za program i jego gwiazd - m. in. Michała Piróga i Dawida Wolińskiego.

W wypadku Dagmary wiemy jedynie o tym, że ofiar było co najmniej siedem - kobieta zmuszała je do prostytuowania się za pieniądze i nie dawała im drogi wyjścia. Prowadzenie biznesu sutenerskiego to jedna sprawa (czasem, mimo nielegalności procederu, dba się o swoje pracownice i pozwala się im skończyć z prostytucją), ale drugą, odrębną jest przymuszanie kogoś do wykonywania tego zawodu.

Jakże znamienne było wystąpienie Kaźmierska w "Pętli" Vegi - filmie dotyczącym prowadzenia domów publicznych. W pewien sposób wygląda to jak świadoma wiadomość do ofiar jej procederu, podobnie jak w przypadku Dominica - Maja Staśko w swoim wpisie dotyczącym cierpienia osób skrzywdzonych przez sławnych ludzi zaznaczyła, jak ciężkie jest dla nich psychicznie oglądanie na ekranach swoich oprawców. 

"Królowa życia" tłumaczy, że nigdy więcej już by tego nie zrobiła, ale nie ze względu na ofiary, a... rozłąkę z synem

- Powiem, że już nie chce mi się prowadzić klubów nocnych. Nie zrobię już niczego, co sprawiłoby, żeby mój mały znowu by cierpiał. Dostawałam p****olca o niego - opowiadała. 

Prowadzenie domu publicznego skomentowała w ten sposób:

- W Polsce to nie jest legalne i trzeba było na jakiś czas pożegnać się z wolnością.

W jej działaniach nie widać było żadnej skruchy, a fakt, że media chętnie pokazują jej wizerunek, wydaje się tylko podtrzymywać ją w tym stanie. 

Co warto również zauważyć, kryminalna przeszłość i problemy często przyciągają zamiast odpychać - tak jak przyciąga przemoc i sensacja. Dominic D'Angelica dorobił się w ostatnim czasie co najmniej parę tysięcy nowych followersów na Instagramie. Działania Kaźmierska dały jej wstęp świata filmu i jeszcze większą popularność. Czy w taki sposób powinien wyglądać polski show-biznes?

źródło: [gazetawroclawska.pl][Instagram/majakstasko][plejada.pl]

Tagi: Facebook
Powiązane