Wysokie kary za grilla. Warto się dowiedzieć, aby nie ponieść konsekwencji
Od 2015 roku zmagamy się z zanieczyszczeniami powietrza. Problem ten stale się pogłębia. Pierwsze doniesienia o przekroczonych normach docierały z Krakowa. Prawo i Sprawiedliwość wciąż nie podjęło radykalnych kroków, które ograniczyłyby emisję szkodliwych aerozoli atmosferycznych. Działania w tej sprawie podejmują lokalni samorządowcy. Władze trzech województw, jak podaje O2.pl, wdrożyły prawo, które przewiduje wysokie kary za przyczynianie się do emisji niepożądanych substancji.
Wdrożono kary, które mają zakończyć problem zanieczyszczeń powietrza
Wiadomości o kolejnych karach mogą budzić niepokój. Przedstawiciel Polskiego Alarmu Smogowego wyjaśnił, na czym dokładnie polegają kary za kominki. Pamiętajmy, by dokładnie sprawdzić obowiązujące przepisy. Gospodarstwa, w których kominek jest źródłem ciepła, nie podlegają karom. - Ten zakaz nie obejmuje domów, w których kominek jest głównym źródłem ciepła. Odrzucamy więc zarzuty wielu osób, które mówią, że ta nowa polityka skazuje lokatorów domów, w których nie ma innych źródeł ciepła, na zamarznięcie. Tak nie jest - deklarował rozmówca Money.pl Piotr Siergiej.
Uchwały antysmogowe nie stanowią pełnej odpowiedzi na problemy polskiego klimatu. Są to jednak pierwsze kroki, które poprawią naszą sytuację. Money.pl wyjaśnia, że ograniczenia będą dotyczyć mieszkań, gdzie kominek będzie drugim źródłem ciepła. W tych domostwach występuje zakaz korzystania z kominków, gdy są przekroczone wyznaczone normy. Informacje w tej sprawie będzie przekazywać Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w wiadomości SMS.
Najbardziej dotknięci zmianami będą mieszkańcy Mazowsza. Podczas przekroczenia norm zakazane będzie korzystanie z pił spalinowych oraz dmuchaw. Kary będą spotykać osoby, które będą też kosić trawę oraz rozpalać grille. Działanie te będą dozwolone jedynie w sytuacji, gdy smog nie będzie uprzykrzał życia mieszkanek i mieszkańców województwa. Działania mogą budzić oburzenie, jednak warto podkreślić, że w ciągu roku na Mazowszu umiera aż 6 tysięcy osób. Zgony są wywołane złym stanem powietrza.
Wysokie kary za naruszanie wyznaczonych przepisów mogą sięgać nawet od 500 do 5000 złotych. Kary zostaną nałożone również na lokalne samorządy, które nie dostosują się do przepisów. Program Ochrony Powietrza zakłada mandaty od 50000 do 500000 złotych.
Źródło: [Money.pl/O2.pl]
