Józef Pinior skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności

Polityk skazany za poświadczenie nieprawdy w zeznaniach majątkowych

Polityk Józef Pinior był jednym z 14 osób podejrzanych. Prócz byłego senatora wyrok usłyszał również jego asystent Jarosław Wardęga: 5 lat więzienia. Obydwaj skazani godzą się na podawanie swoich nazwisk w mediach.

Wyrok zapadł w poniedziałek przed obliczem Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Jeden z wyroków został jednak z polityka zdjęty.

>

Jan BIELECKI/East News

Józef Pinior został uniewinniony z zarzutu wyłudzenia pieniędzy za wykłady. W przypadku świadczenia nieprawdy w oświadczeniach majątkowych sędzia nie miał już wątpliwości o winie byłego polityka.

- Józef Pinior twierdził, że zaciągał te pożyczki, ale nie były to zobowiązania zaciągnięte na jego rzecz. To, komu te pożyczki były udzielane i na jakich warunkach, nie stanowiło wątpliwości pożyczkodawców. - wskazuje wrocławski sąd w uzasadnieniu skazania byłego polityka.

Niewykazywanie pożyczek było przestępstwem. - Oskarżony mówił też, że czuł się żyrantem tych pożyczek. Niemniej jednak jeśli ktoś czuje się żyrantem, to zupełnie kto inny powinien te pożyczki podpisywać. Zdaniem sądu nie ma więc uzasadnienia to, że nie zostały one wykazane w oświadczeniach majątkowych - dodaje sąd w uzsadnieniu wyroku 1,5 roku pozbawienia wolności.

Prokuratura chciała surowszej kary

Prok. Roch Waszak, który prowadził sprawę chciał, by Józef Pinior trafił do więzienia na 2,5 roku. Prokuratura wskazywała, że co najmniej trzy lata były polityk nie wykazywał pożyczek w oświadczeniach. Pierwsza, zaciągnięta w 2013 roku, opiewała na 20 tys. złotych.

- Wysoki sądzie, jestem niewinny. Nie przyznaję się do zarzucanych mi czynów. Wnoszę o uniewinnienie - mówił w sądzie Józef Pinior, legenda "Solidarności" oraz opozycyjny działacz w okresie PRL.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Oskarżeni zostali obciążeni kosztami sądowymi

Prócz asystenta polityka Jarosława Wardęgi oraz samego Józefa Piniora na ławie oskarżonych zasiadło 14 osób, w tym biznesmeni i przedsiębiorcy oskarżeni o przyjmowanie lub udzielanie łapówek.

Część z tych oskarżonych została uniewinniona. Osoby skazane otrzymały wyroki pozbawienia wolności od pół do półtora roku, ale w tym przypadku są to kary wydane w zawieszeniu.

Wrocławski sąd obarczył również Józefa Piniora, Jarosława Wardęgę oraz siedmiu innych biznesmenów kosztami sądowymi. Były polityk musi zapłacić w ramach kary 300 złotych, jego asystent 400 złotych, a przedsiębiorcy od 120 zł do 180 zł.

Wydane wyroki nie są prawomocne.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

• Konflikt parafian i proboszcza w Nowielinie. Mieszkańcy zablokowali wejście do kościoła

• Nowe informacje na temat ośmiolatki, która wypadła z okna w Siemianowicach Śląskich. "Postępowanie ma wyjaśnić, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy być może do jakiś zaniedbań"

• Łódzkie: śmiertelny wypadek w Rząśnie. Nie żyje 33-letni kierowca, a pasażerka trafiła do szpitala

Źródło: wroclawwyborcza.pl, wp.pl, wtv.pl