Syn Jarosława Jakimowicza unika mediów jak ognia. Jego poglądy polityczne mogą zaskakiwać
Jovan Jakimowicz, bo tak na imię ma syn Jarosława Jakimowicza, nie odwiedza ścianek i nie udziela szumnych wywiadów. Młody chłopak prężnie działa za to na Instagramie, gdzie nie kryje swoich sympatii politycznych. Niestety Jarosław Jakimowicz nie może cieszyć się, że jego dziecko korzysta z „mądrości” wypowiadanych przez ojca na antenie TVP Info oraz jego kolegów z redakcji. Syn aktora zaskakuje swoimi poglądami politycznymi, dodatkowo w ogóle się z nimi nie kryje.
Kariera Jarosława Jakimowicza przechodzi obecnie renesans
Dawne lata, gdy Jarosław Jakimowicz zachwycał w „Młodych wilkach”, minęły bezpowrotnie. Wydaje się jednak, że aktor wciąż żyje w czasach, gdy kinowy hit sprawił, że znalazł się na szczycie popularności. Przez lata kariera aktorska nie rozwinęła się raczej w stopniu, na jaki liczył Jarosław Jakimowicz, za to pewny siebie artysta popadał w kolejne konflikty z prawem. Przypomnijmy, że Jarosław Jakimowicz karany był za kradzieże, a w końcu sąd skazał go prawomocnym wyrokiem czterech miesięcy pozbawienia wolności, w związku z obrabowaniem placówki pocztowej.
W związku z kontrowersyjnymi i niepopartymi niczym poza ideologicznymi przekonaniami wypowiedziami w mediach społecznościowych TVP postanowiła przywrócić do życia publicznego Jarosława Jakimowicza. Otrzymał on propozycje pracy w TVP Info, na którą z dumą przystał i tak o oto Polskę obiegła informacja, że pojawił się dziennikarz, o którego nikt nie prosił, ale wszyscy musimy być świadkami braku warsztatowego w pracy w programach publicystycznych i opiniotwórczych.
Syn Jarosława Jakimowicza poszedł zupełnie inną ścieżką niż ojciec. Unika mediów jak ognia i nie miesza się w skandale. Również jego poglądy polityczne są zupełnie inne, o czym głośno mówi na swoim Instagramie. Jovan Jakimowicz otwarcie mówi o poparciu dla Rafała Trzaskowskiego oraz podziwiania osoby Lecha Wałęsy. Co na to znany tata?
Jovan Jakimowicz po ojcu odziedziczył jedynie urodę?
Niemal pewne jest, że syn Jarosława Jakimowicza nigdy nie pojawi się w programie, którym występuje ojciec. Syn aktora oraz malarki Joanny Sarapaty ma 20 lat, a rodzice są obecni w postach publikowanych przez niego w mediach społecznościowych. Widać, że dobry kontakt ma zarówno z mamą, jak i tatą, mimo iż ideologicznie wiele ich dzieli. Jovan Jakimowicz nie ukrywa, że tegoroczne wybory były dla niego bardzo ważne i zachęcał swoich obserwatorów do pójścia na wybory, publikując jednocześnie post z plakatem popierającym kandydaturę Rafała Trzaskowskiego na prezydenta.
Bujne blond włosy oraz charakterystyczny uśmiech sprawia, że syn Jarosława Jakimowicza to niemal jego kopia sprzed lat. Jovan jednak, zamiast skandali postanowił skupić się na nauce i jak sam opisuje się na Instagramie, obecnie jest studentem stosunków międzynarodowych w Londynie, gdzie również na stałe mieszka. Kwestie polityczne często pojawiają się w jego mediach społecznościowych, jednak nie brakuje również prywatnych momentów, gdzie pokazuje czas spędzany wspólnie z rodzicami, który rozwiedli się w 2010 roku.
Zapewne rozmowy o polityce nie należą do najchętniej poruszanych przy rodzinnych obiadach z racji ekspresyjności oraz pewności Jarosława Jakimowicza o swojej nieomylności. Niedawno podzielił się on obrzydliwym komentarzem pokazującym, że mimo ciągłego rozwoju nauki, niektórzy ludzie od dawna stoją w miejscu. Ciekawe, jak na słowa deprecjonujące role kobiet ojca zareagował Jovan Jakimowicz.
Jarosław Jakimowicz stwierdził, że kobiety cieszą się, że mogą dalej sprzątać w domu
Trudno zrozumieć, jak ktokolwiek mogący pochwalić się pracą w mediach publicznych może powielać tak szkodliwe stereotypy i z dumą mówić o swojej działalności. Niedawno Jarosław Jakimowicz stwierdził, że cenę za obostrzenia i epidemię zapłacą tylko mężczyźni, gdyż zamknięte puby i brak możliwości uczestniczenia w meczach to rozrywki przeznaczone tylko dla mężczyzn. "A kobiety nadal z radością piorą, prasują, gotują i sprzątają! I gdzie tu sprawiedliwość?" pisał "dziennikarz" TVP Info. Na te słowa trudno znaleźć jakikolwiek komentarz, pozostaje mieć nadzieję, że syn wytłumaczy byłemu aktorowi, że świat już dawno poszedł do przodu i powinien zastanowić się zanim zdecyduje się na jakikolwiek komentarz w sferze publicznej.
Źródło: Instagram.com/jovanjakimowicz
Źródło: Instagram.com/jovanjakimowicz
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z publicznego profilu Jovana Jakimowicza i znaleźć je można pod adresem Instagram.com/jovanjakimowicz
Źródło: Plotek / Pudelek
