Jacek Sasin: sytuacja polskiej gospodarki jest "bardzo dobra". Wszystko dzięki spółkom Skarbu Państwa
Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, ocenił stan polskiej gospodarki. W wywiadzie dla “Rzeczpospolitej” przyznał, że sytuacja jest “bardzo dobra”, a najnowsze wyliczenia - obiecujące. Jego zdaniem “świetne wyniki” nie byłyby możliwe, gdyby nie spółki Skarbu Państwa.
Jacek Sasin o gospodarce. “Przy takich danych biegi trzeba będzie przekładać na wyższe”
Jacek Sasin w rozmowie z Andrzejem Stecem z “Rzeczpospolitej” postanowił ocenić stan polskiej gospodarki. Punktem rozważań ministra aktywów państwowych były gospodarki państw Zachodu.
- Jeśli patrzymy na popandemiczną sytuację gospodarek innych krajów, jest chyba jasne, że sytuacja polskiej gospodarki jest bardzo dobra - stwierdził polityk.
Minister przypomniał także o “świetnych wynikach”, które zaraportował GUS. PKB Polski wzrósł realnie o 11,1 proc. rok do roku, a 2,1 proc. kwartał do kwartału.
Jego zdaniem wyliczenia napawają optymizmem, a przyszłość polskiej gospodarki jest obiecująca. - Mam nadzieję, że przy takich danych biegi trzeba będzie przekładać na wyższe - przyznał szef resortu.
Skąd ten sukces? Sasin mówi o “odpowiedzialności” spółek, które nadzoruje
Jacek Sasin był pytany również o źródło sukcesu gospodarczego Polski. W jego opinii takiego rezultatu nie udałoby się osiągnąć, gdyby nie spółki Skarbu Państwa, które “w czasie pandemii wykazały się dużą odpowiedzialnością”.
Minister zdradził, że w ubiegłym roku inwestycje spółek Skarbu Państwa osiągnęły niemal rekordowy poziom zbliżony do 45 mld zł (wzrost o 19,1 proc.). W tym samym czasie nakłady polskich przedsiębiorstw odnotowały spadek o 13,1 proc.
- O dobrej kondycji najlepiej świadczy też fakt, że od początku roku do połowy sierpnia indeks spółek Skarbu Państwa na GPW wzrósł aż o 24,3 proc. WIG20 zyskał w tym czasie 19,3 proc. Widać wyraźnie, że gospodarka ruszyła - stwierdził polityk.
Działacz PiS jest przekonany, że motorem do dalszego rozwoju będą inwestycje podejmowane przez spółki Skarbu Państwa. Przypomnijmy, że Jacek Sasin jako minister aktywów państwowych sprawuje nad nimi nadzór.
Tymczasem symptomów korzystnego rozwoju polskiej gospodarki na próżno szukać na sklepowych półkach. Według danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w sierpniu 2021 r. o 5,4 proc. względem analogicznego miesiąca w roku ubiegłym. To najwyższy skok od dwóch dekad.
Jednak politycy partii rządzącej niezbyt chętnie zabierają głos w tej sprawie. Premier Mateusz Morawiecki określił wysoką inflację dwoma słowami: “niefortunna sytuacja” i przekonywał, że zgodnie z analizami NBP wzrost cen już niebawem będzie słabnąć. O tym, jak premier odpowiedział na pytanie o cenę bochenka chleba, można przeczytać tutaj .
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Nowy sondaż. Ponad 40 proc. Polaków uważa, że polityka PiS może doprowadzić do polexitu
-
"Wiadomości" TVP oskarżają opozycję o próbę wywołania kryzysu migracyjnego. Zaatakowano również Donalda Tuska