wtv.pl > Gwiazdy > Nie żyje Hilton Valentine, gitarzysta legendarnego The Animals
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:25

Nie żyje Hilton Valentine, gitarzysta legendarnego The Animals

wtv
WTV.pl
  • Nie żyje Hilton Valentine, który przez lata współtworzył zespół The Animals

  • Gitarzysta jest autorem legendarnego wejścia do piosenki "House of the Rising Sun"

  • Artysta miał 77 lat. Nie podano oficjalnej przyczyny jego śmierci

O tym, że nie żyje Hilton Valentine świat dowiedział się z małym opóźnieniem. Do zgonu doszło 29 stycznia 2021 r., jednak dopiero w niedzielę wiadomość ta obiegła cały świat.

Pierwsze doniesienia o tym, że świat muzyki stracił talent Hiltona Valentine pojawiły się m.in. na oficjalnym profilu jego wytwórni. Przez lata gitarzysta tworzył wraz z kolegami w zespole The Animals.

Nie żyje gitarzysta The Animals Hilton Valentine

W wieku 77 lat zmarł Hilton Valentine. Gitarzysta odpowiedzialny jest za stworzenie wielu hitów, a jego najbardziej rozpoznawalnym dziełem jest prawdopodobnie linia melodyczna z piosenki "House od the Rising Sun".

Utwory The Animals zmieniły to, jak wyglądała scena rock and rolla. Same piosenki stały się inspiracją dla wielu młodszych twórców, a chociaż hitowy "House of the Rising Sun" był coverowany niezliczoną już ilość razy.

Wiadomo, iż artysta zmarł w Stanach Zjednoczonych w stanie Connecticut, gdzie przez ostatnie lata swojego życia mieszkał. Chociaż swoje życie związał z USA, to na świat przyszedł w angielskim North Shields zlokalizowanym w północno-wschodniej części Anglii.

Nie poinformowano, co było bezpośrednią przyczyną zgonu cenionego muzyka oraz tego, na kiedy planowana jest ceremonia pogrzebowa. Można jednak wnioskować, iż najprawdopodobniej będzie ona miała charakter prywatny.

Wraz z The Animal Hilton Valentine stworzył nieśmiertelne hity

- Oryginalny gitarzysta The Animals i założyciel grupy był pionierem gitary wpływającym na brzmienie rock and rolla przez następne dziesięciolecia - przeczytać można w komunikacie opublikowanym na Twitterze wytwórni Hiltona Valentine'a.

Pożegnanie gitarzysty zamieścił również jego kolega z zespołu, wokalista Erik Burdon. Muzyk odniósł się do ich największego hitu, wspomnianego wcześniej "House of the Rising Sun". Pożegnał on swojego kolegę w wyjątkowy sposób.

- Nie tylko to grałeś, ale (tym) żyłeś! - przekazał Erik Burdon w mediach społecznościowych odnosząc się do legendarnego wstępu największego hitu The Animals. Prócz wspomnianego hitu porównywalną popularnością cieszył się również utwór "Don't Let Me Be Misunderstood", który pojawił się w niedawnym hicie Quentina Tarantino "Pewnego razu w Hollywood".

Świat muzyki stracił ikonę

Wirtuozeria gry Hiltona Valentine przejdzie do historii. W piątek 29 stycznia 2021 r. świat muzyk stracił prawdziwą legendę i osobę, która muzyce oddawała całego siebie. Rodzinie, przyjaciołom oraz fanom składamy najszczersze kondolencje.

Źródło: Radio Zet

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Powiązane