20% kobiet w Polsce doświadczyło gwałtu. Nadal na temat przemocy seksualnej krąży wiele krzywdzących mitów
2) Według raportu Fundacji na Rzecz Równości i Emancypacji STER „Przełamać tabu” 92% kobiet po gwałcie nie zgłasza gwałtu na policję. Wstydzi się, boi się reakcji i nie wierzy w skuteczność wymiaru sprawiedliwości. 67% spraw dotyczących gwałtów w Polsce jest umarzanych. Nie dlatego, że do gwałtu nie doszło. Dlatego, że policja, sądy i prokuratura nie mają systemowej i rzetelnej edukacji dotyczącej przemocy seksualnej.
Zamiast pytać „Czy zgłosiłaś to na policję?”, lepiej zapytać: „Jak mogę cię wesprzeć?”. Dlaczego pytasz: „A jaką ofiara miała spódniczkę”, a nie pytasz gwałciciela, jakie miał spodnie? Zamiast nacisku i wytwarzania w ofierze poczucia, że zrobiła coś źle – źle się ubrała, źle zareagowała, nie zgłosiła na policję – po prostu wspierajmy. Ofiara nie zrobiła nic źle. Gwałciciel zrobił – zgwałcił.
1) Gwałt to każdy stosunek, na który nie było zgody jednej ze stron. Nie musi w nim być przemocy fizycznej. Wiele osób w trakcie gwałtu zamiera – z szoku, strachu lub przez wyparcie. Nie wyrywają się. To pierwotna reakcja organizmu. Po takim gwałcie nie pozostają rany ani ślady. Ale brak oporu ze strony ofiary nie oznacza, że gwałtu nie było. To oznacza tylko, że gwałciciel wykorzystał ten stan, by zgwałcić.
3) Co możesz powiedzieć osobie po przemocy?
Nie jesteś winna
Nie jesteś sama
Wspieram Cię
Wierzę Ci
Jak mogę Ci pomóc?
4) Po gwałcie można płakać, śmiać się albo zrobić gwałcicielowi śniadanie. Nasze organizmy różnie reagują na trudne wydarzenia. To nie oznacza, że gwałtu nie było. To oznacza, że tak nasz organizm sobie z tym radzi. Nie obwiniajcie kobiet za to, że reagują inaczej na gwałt, niż sobie wyobrażacie. Każda reakcja na gwałt jest ok. To gwałt jest zły.
5) Olbrzymia większość gwałcicieli to osoby, które znamy i którym ufamy: partnerzy, byli partnerzy, znajomi. Gwałciciel nie ma żadnych szczególnych cech, po których można go rozpoznać. Może mieć osiągnięcia, kręcić filmy, wykładać na uczelni – i gwałcić. Do gwałtów najczęściej dochodzi w mieszkaniu. Co piąta kobieta w Polsce doświadczyła gwałtu.
6) Gwałt to każdy stosunek bez zgody. Nie musi wiązać się z penetracją – może polegać na stymulacji, dotyku lub lizaniu miejsc intymnych.
Zdjęcie prezerwatywy bez zgody partnerki w trakcie stosunku to także gwałt – nie wyraziła zgody na stosunek bez gumki.
„Lodzik z rana” bez ustalenia również – mężczyzna nie mógł wyrazić zgody, skoro spał. Mężczyźni także doświadczają gwałtów.
7) Piła? To czego się spodziewała?
Kaca. Kaca się spodziewała, nie gwałtu.
Ofiara gwałtu nigdy nie jest winna. To nie alkohol gwałci, tylko gwałciciel.
8) Większość osób po gwałcie cierpi na PTSD – zespół stresu pourazowego. To jest to samo zaburzenie, na które cierpią żołnierze wracający z wojny. W wyniku PTSD można mierzyć się z depresją, zaburzeniami psychicznymi i osobowościowymi. Ale trauma po gwałcie jest w pełni wyleczalna za pomocą psychoterapii. EMDR to obecnie nurt neuropsychoterapeutyczny, który najszybciej i najefektywniej jest w stanie wyleczyć traumę seksualną.
9) Wiele kobiet pozostaje w przemocowych związkach. To nie oznacza, że to ich wina. To oznacza, że nie mają wystarczającego wsparcia. Często boją się o swoje dzieci, nie mają środków finansowych na wynajem nowego mieszkania, pozostają z tym zupełnie same, ulegają manipulacji oprawcy, chcą być kochane. Zasługują na wsparcie, nie na wyrzuty i obwinianie. Wyrzuty i obwinianie zapewnia im oprawca. Nie bądźcie jak oprawcy. Wspierajcie, by każda osoba w trudnej sytuacji czuła, że ma wyjście i nie jest sama.
10) Doświadczyłaś przemocy? Potrzebujesz wsparcia? Tutaj zawsze je uzyskasz:
Fundacja Feminoteka
Centrum Praw Kobiet
Niebieska Linia
Fundacja Przeciw Kulturze Gwałtu (darmowe wsparcie prawne)
Możesz się także zgłosić do ośrodka interwencji kryzysowej w Twoim mieście.
Zasługujesz na pomoc! Zasługujesz na wszystko, co najlepsze.
11) Gwałt to każdy stosunek bez zgody. Nie wiesz, czy masz zgodę? Zapytaj. To nie sprawi, że zrobi się mniej podniecająco. Traktowanie nas z szacunkiem, myślenie o naszych chęciach i potrzebach – to jest dopiero podniecające!
12) W każdej chwili możesz przerwać seks, jeśli nie chcesz go już dłużej uprawiać. W tym momencie partner musi przestać. Jeśli tego nie zrobi – staje się gwałcicielem. Jeśli zaczyna wywierać presję, opowiada, że to twój obowiązek albo krzyczy – manipuluje. To także jest rodzaj przemocy. Nie musisz uprawiać seksu, jeśli nie chcesz. To ma być twoja decyzja – i nikogo innego.
13) Jeśli uprawiałaś z kimś seks, to nie oznaczy, że odtąd dajesz mu zgodę na kolejne stosunki. Zgodę trzeba mieć na każdy stosunek. Masz prawo nie mieć nastroju. Masz prawo po jednym razie uznać, że z tą osobą już więcej nie chcesz. Masz prawo mieć ochotę na masturbację lub seks z kimś innym – i nie musisz się z tego tłumaczyć. Nie jesteś nikomu winna seksu.
14) Seks to nie jest obowiązek małżeński ani partnerski! Seks ma wynikać z decyzji każdej strony, a nie z poczucia obowiązku, nacisku czy manipulacji. Twoja partnerka nie chce uprawiać seksu? Porozmawiaj z nią o tym. To nie wystarczy? Możecie potrzebować wsparcia specjalisty – udajcie się do seksuologa. Ale nie przymuszaj i nie wywieraj nacisku! To jest sposób na zniechęcenie do seksu każdej osoby, nawet najbardziej chętnej.
15) Masturbacja to powszechny sposób rozładowania emocji, zapewnienia sobie przyjemności i miłego spędzenia czasu. Masturbacja to nie „samogwałt”! Gwałt to stosunek bez zgody, a masturbację podejmujemy z własnej woli – nie mają ze sobą nic wspólnego. Masturbacja nie jest zła czy grzeszna, nie ma co się jej wstydzić. Jest powszechna i normalna. A jeśli niepokoi cię, że za często się masturbujesz lub nie możesz przestać – skontaktuj się z seksuologiem.
16) Są osoby, które mają fantazje o gwałcie. Fantazje to tylko myśli! To nie oznacza, że chcą być zgwałcone – gwałt polega dokładnie na tym, że go nie chcemy. Możemy mieć różne fantazje i to nie oznacza, że jesteśmy „spaczeni”. Tak działa nasza głowa i seksualność. Czyny to przestępstwo i krzywda, nie fantazje. Nie wstydźcie się swoich fantazji! A jeśli Was męczą – udajcie się do seksuologa. Nie ma w tym żadnego wstydu.
Fantazjowanie to nie wstyd. Masturbacja to nie wstyd.
Bycie zgwałconą to nie wstyd. Gwałcenie to wstyd.