Edyta Górniak o coming oucie Piaska: "Nic wielkiego"
Edyta Górniak i Andrzej Piaseczny przez lata wydawali się być w dobrych relacjach. Ostatnio jednak wyraźnie widać, że rozmijają się ich poglądy na życie, co wpływa również na dawną przyjaźń. Po coming oucie Andrzeja Piasecznego w Radiu ZET, wielu artystów przesyłało mu wyrazy wsparcia. Edyta Górniak zareagowała jednak bardzo chłodno.
Bardziej wzburzyło w niej krew inne wydarzenie - chodzi o szczepienie Piasecznego, z którego relację wokalistka opublikował w mediach społecznościowych.
Edyta Górniak chłodno o coming oucie Andrzeja Piasecznego
Edyta Górniak i Andrzej Piaseczny dogadywali się niegdyś bardzo dobrze - wyraźnie ich chemię czuć było na planie „The Voice of Poland”. Potem jednak ich drogi się rozeszły - Edyta Górniak zaczęła wszem i wobec prezentować swoje antyszczepionkowe poglądy, a Piaseczny najpierw zachorował na koronawirusa i ostrzegał przed nim, a potem postanowił zaszczepić się na oczach całej Polski.
To właśnie to wydarzenie bardzo mocno wstrząsnęło Edytą Górniak. Radość Piasecznego ze szczepienia odebrała jako wyreżyserowany spektakl.
Kwestia jego coming outu spłynęła jednak po Górniak jak po kaczce. Choć podkreślała, że dla niej nie ma różnicy, czy ktoś jest w społeczności LGBT+ czy też nie, to w jej słowach czuć było wyraźną naganę związaną z otoczką wokół tego wydarzenia.
Wspomniała, że o orientacji Piasecznego wiedziała już od wielu lat i sam coming out nie był dla niej ani zaskoczeniem, ani kwestią szczególnej odwagi.
Stwierdziła, że w samym wyjściu z szafy nie było nic wielkiego - gdyby wokalistka uratował jednak jakieś schronisko dla zwierząt, dopiero wtedy należałoby się mu jakieś uznanie.
Coming out - jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu dla osoby LGBT+
Andrzej Piaseczny dokonał coming outu dość niespodziewanie - przyznał na antenie Radia ZET, że piosenka, w której śpiewa o miłości do mężczyzny, jest w rzeczywistości o nim samym. Podkreślił również, że takie były wszystkie inne piosenki, które pojawiały się w jego repertuarze.
Kwestia coming outu w polskim show-biznesie wciąż budzi duże emocje ze względu również na sytuację polityczną osób LGBT+. Wiele z nich nie może po wyjściu z szafy liczyć na takie wsparcie, jak znany polski wokalista.
Nie oznacza to również, że od Andrzeja Piasecznego ta deklaracja nie wymagała odwagi. Ze względu na to, w jakim środowisku dorasta wiele osób nieheteronormatywnych, przyznanie się komukolwiek do tego, że nie przystają do świata tradycyjnych wartości, jest bardzo trudne i często wiąże się z dużymi konsekwencjami - odcięciem od środków do życia, wyrzuceniem z domu czy przemocą.
Każdy taki akt w polskim show-biznesie pomaga kolejnym osobom w życiu samym ze sobą w kraju, w którym wciąż wobec osób LGBT+ panuje zmowa milczenia lub krzyk o nienormalności.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Czy doszło do "kupowania wyborców" przez PiS? Warzecha komentuje
-
Wielka afera wokół sprawy Iwony Wieczorek i Krzysztofa Rutkowskiego. Dziennikarz ujawnia
źródło: [pudelek.pl][wtv.pl]