Friz stracił prawo jazdy i ubolewa nad jednym. "Policjanci mnie nie znali"
-
YouTube Friz pochwalił się, że po raz kolejny stracił prawo jazdy
-
W czasie relacjonowania spotkania z policją twórca wskazywał, że funkcjonariusze go nie znali, a zainteresowanie ze strony fanów obecnych w okolicy mogło uratować go przed otrzymaniem mandatu
Obecnie Friz i jego ekipa pojawia się w mediach głównie za sprawą lodów wydanych w kolaboracji z firmą Koral . Tym razem jednak pierwszy plan zajmuje przedsiębiorczy youtuber.
Chociaż nie można mówić, że Friz dopuścił się podobnego czynu co inny popularny twórca patoyoutuber Kamerzysta , to nadal nie należy lekceważyć zagrożenia , jakie w związku z tym powstało. Co dokładnie miało miejsce i jakie tłumaczenie przedstawił Karol Wiśniewski , czyli właśnie popularny Friz?
YouTube Friz stracił prawo jazdy
Ilość wyświetleń i komentarzy pod filmami stworzonymi przez Friza i jego E kipę jest oszałamiająca. Pod przykładowym nagraniem o chwytliwym tytule „Oto jak straciłem ponad 100.000 PLN” widnieją dane mówiące, że został on wyświetlony ponad 3,2 mln razy .
Karol Wiśniewski jest jednym z internetowych twórców, którzy tworzą treści dla młodszej widowni. Sam idol wielu nastolatków i dzieci nie jest jednak przykładem do naśladowania .
W mediach społecznościowych pojawiła się relacja youtubera o tym, jak stracił prawo jazdy . Po raz kolejny, jednak jak z dumą przyznaje, tym razem nie musi ponownie zdawać egzaminu, a jedynie „poczekać” na jego odzyskanie.
Fani dowiedzieli się, że zatrzymanie przez policję miało miejsce w okolicach świąt. To właśnie wtedy Friz wracał od Weroniki, czyli Wersow , członkini jego Ekipy . Przyznał, że funkcjonariusze poruszali się nieoznakowaną insygnią i jechali z naprzeciwka. - Nie wiedziałem, że mogą mierzyć w trakcie jazdy z naprzeciwka - oświadczył youtuber.
Karol Wiśniewski opisał swoje zatrzymanie przez policję
W swojej relacji podkreśla, że policjanci przeprowadzający kontrolę i zatrzymanie zachowali się w sposób nie tylko profesjonalny , ale również uprzejmy . Friz poinformowany został, że przekroczył dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h .
Opisując całe zdarzenie w mediach społecznościowych, dodawał, że powiedział policji, iż rozumie swoje przewinienie, ale się nie zgadza i nie przyjmuje mandatu zaproponowanego przez funkcjonariuszy. - Ale nie wiedziałem, że prawko zabierają i tak , mimo nieprzyjęcia - przekazywał Friz.
Nie obyło się oczywiście bez dodania, że przechodzący obok fani rozpoznali w nim słynnego youtubera . W czasie zatrzymania mieli oni podchodzić do jego auta i pukać w szyby prosząc o zrobienie sobie zdjęcia . Wskazywał, że chociaż bardziej to przeszkadzało niż pomagało. - To paradoksalnie mogło mnie uratować od mandatu i straty prawka, ale policjanci mnie nie znali .
Twarde prawo, ale prawo
Niestety Karol Wiśniewski musiał pogodzić się z tym, że popularność i zaskakujący sukces lodów Ekipy nie przełożył się na możliwość lekceważenia przepisów prawa . Friz w dalszej części poinformował, że biorąc pod uwagę, że istotnie przekroczył prędkość i udał się na komisariat, gdzie przyjął mandat .
Postanowił przeprosić za swoje zachowanie i przekazał swoim fanom, że „nie warto dla kilkunastu dodatkowych minut ryzykować miesięcy bez prawka”. Na koniec dodał, że oglądający go powinni pamiętać, że „nie warto zap*******ć”.
Bardziej brzmi to, jak chwalenie się „śmieszną historią” niż faktyczne dzielenie się realną skruchą w związku ze stworzeniem zagrożenia. Pamiętajmy, że takie historie są uznawane za „śmieszne” do czasu, gdy nie wydarzy się realna tragedia .
Trudno zrozumieć, jak Friz , który tworzy dla młodego odbiorcy, nie zdaje sobie sprawy z tego, że ciąży na nim jeszcze większa wizerunkowa presja . Dzielenie się tą opowieścią w tak bagatelizujący sposób może sprawić, że jego fani zaczną postrzegać przekraczanie prędkości, jako coś, co powinno być odbierane jako „fajne” i przysparzające popularności.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Policja komentuje sprawę pozostawienia dziecka w oknie życia w Częstochowie
-
Dr Grzesiowski wytknął błędy w spocie przygotowanym przez Ministerstwo Zdrowia
-
Polski dyplomata ewakuowany z Indii do kraju. Skomplikowana akcja służb zakończona sukcesem
Źródło: YouTube.com @Karol Friz Wiśniewski / Pudelek