Edyta Górniak wypowiedziała się na temat sytuacji Ewy Krawczyk. "To jest bardzo trudne i niezgrabne"
W ostatnim czasie Edyta Górniak gości w sporej liczbie nagłówków. Takiego obrotu spraw jednak chyba nikt nie mógł przewidzieć. Ewa Krawczyk znalazła niespodziewanego sojusznika w toczonej z pasierbem bitwie o spadek po mężu. Diwa postanowiła wypowiedzieć się w temacie dziedziczenia oraz sytuacji wdowy po muzyku.
Nie ulega wątpliwości, że Edyta Górniak z cenionej piosenkarki stała się naczelną koronasceptyczką oraz specjalistką niemal od wszystkiego . Teraz gwiazda postanowiła włączyć się w medialny konflikt syna Krzysztofa Krawczyka oraz jego macochy Ewy Krawczyk .
Niespodziewana deklaracja stawiająca Edytę Górniak po stronie wdowy po Krzysztofie Krawczyku padła w czasie wywiadu dla „Faktu”. Okazuje się, że była reprezentantka Polski na Eurowizji zna się nie tylko m.in. na aspekcie duchowości, ale również na należnościach spadkowych .
Ewa Krawczyk broniona przez Edytę Górniak
Trudno było nie słyszeć o sprawie dotyczącej rodziny Krawczyków i wydaje się, że nie ominęła również ona uszu Edyty Górniak . Poczuła się ona w obowiązku publicznego skomentowania konfliktu rodzinnego.
Na łamach „Faktu” nie ukrywała, że stoi po stronie wdowy po Krzysztofie Krawczyku . — To jest bardzo trudne i niezgrabne , że w takim momencie, kiedy pani Ewa nagle zostaje bez ukochanego męża, musi się zmagać z dodatkowymi rzeczami — oceniła Edyta Górniak.
To jednak nie wszystko. E dyta Górniak postanowiła skomentować działania Krzysztofa Igora Krawczyka dążące do tego, by otrzymał on część majątku po swoim ojcu.
Przypomnimy, że 47-letni mężczyzna cierpi na ataki padaczki, które są efektem wypadku. W latach 80. syn Krzysztofa Krawczyka razem z ojcem miał wypadek samochodowy.
Do dziś boryka się z tego powodu z niepełnosprawnościami . Z perspektywy Edyty Górniak s prawa wygląda jednak nieco inaczej . Nie jest to opinia korzystna dla syna Krzysztofa Krawczyka.
W opinii Edyty Górniak syn muzyka nie ma prawa do spadku?
W „Fakcie” dowiedzieć można, że Edyta Górniak sprzeciwia się stereotepowemu podejściu do kwestii rodzinnych. — Mamy takie [...] podejście, że jeśli ktoś jest związany rodzinnością w znaczeniu nie duchowym, tylko biologicznym, to jemu się wszystko należy , wszystko mu wolno — orzekła Edyta Górniak.
Wokalistka prężnie działająca obecnie w sieci pokusiła się o dość mocne oceny w kwestii należności synowi Krzysztofa Krawczyka spadku . Przyznała, że o sprawie wie jedynie z fragmentów materiałów „Uwaga! TVN”, jednak nie przeszkodziło to w jasnej ocenie zawiłej sprawy konfliktu rodzinnego.
Podwaliną powątpiewania w kwestie spadkowe był fakt, iż relacje Krzysztofa Krawczyka i jego syna nie były dobre. Edyta Górniak stwierdziła, że skoro Krzysztof Igor Krawczyk „nie był obecny w jego życiu (Krzysztofa Krawczyka — przyp. red.), a teraz jest w gotowości przejąć część majątku , to jest to takie bardzo popularne podejście i zawsze szokujące dla mnie, no bo dlaczego?”, zapytała w „Fakcie” diwa.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
O. Szustak ostro o Episkopacie: „Do k. nędzy, ręce mi opadają”. Abp Gądecki zaprasza go na rozmowę
-
Premier w końcu skomentował doniesienia ws. przestępstwa. "Nie ma we mnie niepokoju"
Źródło: Fakt / Pudelek