Zarobki gwiazd disco polo niewyobrażalnie wysokie. Martyniuk może przebić magiczną granicę
Nie samym Youtubem człowiek żyje, chciałoby się powiedzieć. Wyniki dotyczące ilości wyświetleń zdają się jednak przekładać na kwoty zagarniane przez gwiazdy disco polo za występy na zywo.
Produkcje disco polo to już nie śmieszne klipy kręcone tanią kamerą i wywołujące salwy śmiechu. Śmiech – owszem – może i potrafią wzbudzić w nas do dziś, warto jednak zaznaczyć, że teledyski największych gwiazd nierzadko osiągają na Youtubie grubo ponad 100 milionów wyświetleń. Rekordzista w tej kwestii – Słowomir i jego "Miłość w Zakopanem – ma ich 213 mln. Dla porównania przypomnijmy, że największe hity Dawida Podsiadło osiągaja na średnio nieco ponad 35 milinów odtworzeń.
Disco Polo i milion dolarów
Najwięcej zarabia, rzecz jasna, niekwestionowany król polskiej sceny disco polo, ulubieniec Jacka Kurskiego, Zenon Martyniuk. Za swój sylwestrowy występ w Zakopanem lider grupy Akcent mógł otrzymać nawet 70 tys. zł. Trudno się zreszta dziwić. Kurski poinformował, że w szczytowym momencie "Sylwestra Marzeń" oglądało przeszło 8 milionów ludzi. Zgadnijcie, kto był wówczas na scenie?
Nie inaczej – Zenek Martyniuk we własnej osobie, o życiu którego prezes TVP kręci właśnie biograficzny film. Rzecz prosta, sylwester sprzyja wysokim zarobkom muzyków. Średnie gaże Martyniuka również nie są jednak niskie. "Za imprezę na dyskotece czy w klubie trzeba zapłacić nawet 15 tys. zł, a za koncert plenerowy nawet do 35 tys. zł", podaje tygodnik "Wprost".
Reszta zespołów zarabia, co prawda, nieco mniej, ich koncertowe stawki są jednak również prawdziwie imponujące. Za plenerowy koncert zespołu pokroju Bayer Full, Boys czy Weekend zgarniają około 20-25 tys. złotych. Tygodnik zaznacza, że nawet artyści rozpoczynający swoją przygodę ze światem disco polo oczekują gaż na poziomie 5 tys. zł za koncert.
W branży zgodnie twierdzi się, ze Martyniuk jest jedynym wokalistą, który może przekraczać magiczną barierę miliona dolarów. Jak przypomina jednak "Wprost", już 9 lat temu Tomasz Niecik, wykonawca "Czterech osiemnatek" chwalił się, że w pół roku jest w stanie zarobić pół miliona złotych. W co inwestują dysponujące ogromnymi pieniędzmi gwiazdy? Zdaniem Karola Wasilewskiego, dziennikarza "Wprost" są to "dyskoteki, restauracje, apartamenty na wynajem, własne salony urody, a nawet osobista linia napojów energetyzujących". Więcej w najnowszym numerze tygodnika.
