Aktor i jego niepełnosprawny syn żyją w strasznych warunkach. Potrzebna była natychmiastowa pomoc

Pomoc dla emerytowanego aktora

Aleksander Skowroński występował w takich produkcjach jak „13. Posterunek”, „Samo życie”, „Stara baśn”, czy chociażby „U Pana Boga w ogródku”. Mężczyzna ma problemy z sercem, cukrzycę i niesprawne biodro. Jego małżonka zmarła kilka lat temu, a on opiekuje się 45-letnim synem, który jest prawie niewidomy. Aby zarobić na życie, syn aktora sprząta klatki schodowe i chodniki. Mimo prób, rodzina zalega z opłaceniem czynszu za mieszkanie komunalne, w którym żyje. Samo lokum jest kompletnie nieprzystosowane do wózka inwalidzkiego, na którym porusza się Skowroński. Ciężką sytuację życiową aktora opisał Adam Nalepa, reżyser teatralny, który dowiedział się o losie emerytowanego aktora i jego syna. Dyrektor sopockiego teatru Boto poprosił o wsparcie w niesieniu pomocy.

Aktor otrzyma pieniądze na życie

„Ludzie piszą także do mnie z podziękowania, ale ja nic nie zrobiłem. Znalazłem tylko czas, żeby opisać sprawę” – mówi Nalepa w rozmowie z Wirtualną Polską. Dyrektor teatru otworzył zbiórkę na pomoc dla Aleksandra Skowrońskiego w serwisie siepomaga.pl. Jako cel ustawił kwotę 27 tys. złotych, które miały być przeznaczone na renowację łazienki i najbardziej potrzebne rzeczy dla dwójki chorych mężczyzn.

Okazało się, że akcja przerosła najśmielsze oczekiwania i w ciągu kilku dni udało się zgromadzić kwotę 142 tys. złotych. Nalepa przyznaje, że nie pytał o zgodę na proszenie o pomoc ani Skowrońskiego, ani jego syna w obawie przed tym, że 84-latek odmówi. „Chcieliśmy go też zaskoczyć. Już pierwszego dnia ktoś doniósł mu o zbiórce, ale jeszcze nie wie, jaka to jest kwota. Musimy uważać, żeby go to nie zabiło” – z uśmiechem mówi Nalepa w WP. 

Zbiórka w serwisie siepomaga.pl znajduje się pod tym linkiem. W artykule zostało użyte zdjęcie ze zbiórki.

Źródło: [Wirtualna Polska]

Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!