Wiecie, ile dotychczas kosztowało 500 plus? Efekty programu są dalekie od zamierzonych
Podczas kampanii wyborczej w 2015 roku program 500 plus znacznie podniósł poparcie dla Zjednoczonej Prawicy. Ówczesna premier, Beata Szydło deklarowała, że inicjatywa Prawa i Sprawiedliwości wpłynie na poziom dzietności. Politycy Platformy Obywatelskiej deklarowali, że projekt ten znacznie obciąży budżet państwa. Obecnie odebranie Polakom kilkuset złotych znacznie odbiłoby się na ich sytuacji finansowej. Świadczenie można już jedynie modyfikować.
500 plus spełnia założenia?
Portal Demagog.pl przedstawił konkretne dane w sprawie efektów programu 500 plus. Redaktorzy przedstawili współczynnik dzietności, który jest wyliczany przez Główny Urząd Statystyczny. Od 2015 roku do 2018 roku odnotowywano niewielki wzrost dzietności, co może świadczyć na korzyść pomysłodawców projektu. Wiemy, że w 2018 roku doszło do spadku. Poziom jednak wciąż jest wyższy niż na początku rządów Prawa i Sprawiedliwości. Według wyliczeń GUS w latach 2015-2018 wzrost wynosił od 1,289 do 1,453 oraz 1,435.
Wyjaśnijmy, że współczynnik dzietności określa liczbę potomstwa, które kobieta urodzi w ciągu całego okresu rozrodczego. Wokół inicjatywy Prawa i Sprawiedliwości wciąż narastają niejasności. Przypomnijmy, że program 500 plus przysługuje dopiero na drugie dziecko. Świadczenie jest przyznawane od przyjęcia wniosku do osiągnięcia pełnoletności przez malucha. 500 plus nie wpłynął na dzietność tak, jak obiecywał to rząd Beaty Szydło. Nie można jednak jednoznacznie przekreślić zasług, jakie niesie za sobą świadczenie socjalne.
500 plus zdobyło uznanie większości naszego społeczeństwa. Portal Oko.Press przedstawił badanie opinii publicznej w sprawie świadczenia socjalnego. Sondaż został wykonany podczas trwającego kryzysu epidemicznego. Okazuje się, że nawet podczas pandemii Polki i Polacy nie chcą ograniczenia 500 plus. Aż 66% z nich opowiedziało się przeciwko zmianom. Jedynie 30% anketowanych domagało się ograniczenia. 4% zaś nie podało jednoznacznej odpowiedzi. "Dziennik Gazeta Prawna" wskazywał, że program stanowił koszt na poziomie 114 miliarda złotych. Dane te zostały potwierdzone przez Marlenę Maląg, ministrę rodziny, pracy i polityki społecznej. Świadczeniem objęto aż 6,5 mln dzieci.
Źródło: [Demagog/Oko Press/Dziennik Gazeta Prawna]