Zbigniew Ziobro w znaczących słowach ws. Funduszu Odbudowy
Goszczący na antenie Polsat News Zbigniew Ziobro skomentował konflikt wokół unijnego Funduszu Odbudowy, trwający wewnątrz Zjednoczonej Prawicy . Minister sprawiedliwości, po raz kolejny zapowiadając tym samym sprzeciwienie się proponowanym przez UE rozwiązaniom, mówił o konieczności "obrony suwerenności energetycznej" Polski .
Lider Solidarnej Polski zapewnił, że jego formacja nadal będzie sprzeciwiała się prowadzonej przez Brukselę polityce klimatyczno-energetycznej , która ma doprowadzić do likwidacji energetyki węglowej.
Ziobro wskazał, że oparcie wspomnianej energetyki na węglu, który jest w Polsce najtańszy, gwarantuje "nasze bezpieczeństwo na wypadek konfliktów" , dodając, że świat "staje się coraz groźniejszy".
Zbigniew Ziobro: Traktuję serio wiarygodność w polityce
Koalicjant Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że nie może się zgodzić na zmianę zobowiązań zawartych przez jego formację z wyborcami. – Naprawdę traktuje serio wiarygodność w polityce – zapewnił Zbigniew Ziobro. – Ja się umówiłem z wyborcami, że będę bronił tego, co jest dla nich wartością.
Szef Ministerstwa Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że zgoda na proponowane przez UE rozwiązania doprowadziłyby do możliwości karcenia przez Brukselę polskiego prezydenta bądź rządu, który nie zdecydowałby się na wprowadzenie małżeństw seksualnych, a Polacy będą musieli w przyszłości spłacać długi Grecji, "która jest dziś bankrutem".
– Wtedy byłbym wiarołomny – ocenił członek Zjednoczonej Prawicy.
Prowadzący usiłował dopytać Ziobrę, czy w takim razie można doszukać się wiarołomstwa w decyzjach Jarosława Kaczyńskiego, który w rozmowie z "Gazetą Polską" usiłował przekonać koalicjantów do zgody na warunki Funduszu Odbudowy.
– W polityce każdy bierze odpowiedzialność za własne decyzje polityczne – odparł minister sprawiedliwości, dodając, że Kaczyński podejmuje obecnie inne decyzje niż te, które przyjęto w programie Zjednoczonej Prawicy .
Zbigniew Ziobro wspomniał też, że premier Morawiecki zapewniał, iż nie zgodzi się na połączenie budżetu EU z mechanizmem praworządności. – Pan premier zmienił potem zdanie i przekonał do tego Prawo i Sprawiedliwość – zwrócił uwagę gość Polsat News. – Nas nie przekonał.
Szef Solidarnej Polski zaznaczył, że choć nie zgodzi się na unijny Fundusz Odbudowy, jest zdania, że koalicja nadal może funkcjonować. Dodał, że wyjście z rządu mogłoby oznaczać przedterminowe wybory i umożliwienie na dojście do władzy "ludzi spod znaku pani Lempart" .
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka opublikował ich wspólne, nieznane wcześniej zdjęcia
-
Zmiany w rządowym programie. 300 zł na dziecko Dodatkowe 300 złotych na dziecko
-
Ujawnił, co dzieje się właśnie wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. "Kaczyński uderzył pięścią w stół"
źródło: Polsat News