Wielkanoc Kaczyńskiego. Happening pod domem prezesa
Trwający okres świąteczny pochłonął uwagę Polek i Polaków. Sytuacja w kościołach zdominowała przestrzeń medialną. Wszystko wskazuje na to, że część działaczy społecznych nie odpuści prezesowi Prawa i Sprawiedliwości nawet podczas Wielkanocy. Dom Jarosława Kaczyńskiego stał się miejscem niecodziennego happeningu.
Przedsięwzięcie miało miejsce w godzinach popołudniowych. Pierwsze materiały obiegły sieć już o godzinie 13:00.
Pod domem Jarosława Kaczyńskiego rozstawili stół, kiełbasę i jajka
Organizatorami przedsięwzięcia były osoby związane z grupą "Wolne-media.pl". Mowa o grupie obywatelskich reporterów, relacjonujących wszystkie protesty ruchów, sprzeciwiających się działaniom obecnej władzy. Społecznicy złożyli życzenia Jarosławowi Kaczyńskiemu. " Wesołych świąt i mokrego dyngusa " - czytamy w publikacji umieszczonej na Twitterze.
W mediach społecznościowych udostępniono 2-minutowe nagranie z przedsięwzięcia. Na materiale nie widać funkcjonariuszy policji. Wszystko wskazuje na to, że happening pod domem Jarosława Kaczyńskiego odbył się w trybie pokojowym. Najprawdopodobniej nie doszło do wyciągnięcia konsekwencji, czy też podjęcia czynności przez służby mundurowe.
Na miejscu rozstawiono prowizoryczny stół. Leżał na nim skromny koszyczek, wypełniony po brzegi kiełbasą. Tuż obok ułożono zawinięty w aluminium chleb. - Witamy w telewizji śniadaniowej Wolne Media i Tu Obywatele. Chcieliśmy złożyć państwu życzenia . Na ten moment nie ma w Warszawie lepszej lokalizacji - zaczęli organizatorzy pikiety.
Organizatorzy przedsięwzięcia na nagraniu zaczęli wykładać 8 sztuk jajek. Na każdym z nich znajdowała się gwiazdka. Słynny już symbol ośmiu gwiazd przedstawia wulgarne hasło, wykorzystywane przez zwolenników opozycji, o treści "J***ć PiS". - Tutaj mamy kiełbaskę, naszą trzynastą emeryturę - żartował uczestnik happeningu.
Okazało się, że społecznicy przyszli pod dom Jarosława Kaczyńskiego, ponieważ cenią sobie "myśli pana premiera". - Mężczyzna to mężczyzna. Kobieta to kobieta. Czarne jest czarne, a białe jest białe - ironizowali z dawnego wystąpienia wicepremiera.
Na zakończenie akcji aktywiści podzielili się pisankami, a także skosztowali po kawałku kiełbasy.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Jak Lech Wałęsa ocenił Rafała Trzaskowskiego i Borysa Budkę?
-
Jarosław Kaczyński: Stosunek do zwierząt to jest element kultury
-
Kiedy dzieci wrócą do szkół? Przemysław Czarnek przypuszcza, że już w kwietniu
Źródło: [Facebook/Tu Obywatele/Twitter/Wolne Media]