Nowe odkrycie podczas debaty TVP? Odsłaniamy prawdziwą twarz Waldemara Witkowskiego
Jako kandydat o lewicowych poglądach i retoryce, Witkowski może poważnie osłabić i tak bardzo słabe notowania Roberta Biedronia. Możliwe również, że przy dobrze wykorzystanym potencjale z debaty osiągnie wynik lepszy od kandydata Lewicy.
Kim jest Waldemar Witkowski?
Wywodzący się z Unii Pracy, której jest prezesem, Waldemar Witkowski urodził się 29 października 1953 roku w Poznaniu. W 1978 ukończył studia na Wydziale Elektrycznym Politechniki Poznańskiej, a następnie podyplomowe studia pedagogiczne. W swojej karierze zawodowej zajmował się głównie zagadnieniami z zakresu spółdzielczości. W latach 2001–2003 był II, a później do 2005 I wicewojewodą wielkopolskim.
Mimo wielu prób Witkowskiemu w polityce nie udało się nigdy wyjść poza samorząd. Kandydował zarówno do Sejmu, Senatu, jak i Parlamentu Europejskiego. Zawsze bez powodzenia.
W nadchodzących wyborach prezydenckich Państwowa Komisja Wyborcza z uwagi na brak wymaganej liczby podpisów odmówiła rejestracji jego kandydatury. Po niezorganizowaniu przez PiS wyborów prezydenckich oraz ich ponownym rozpisaniu na czerwiec 2020 Witkowski ponownie zgłosił swoją kandydaturę. PKW ponownie odmówiła jego rejestracji, jednak skarga polityka została uwzględniona przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, co umożliwiło mu wystartowanie w tych wyborach.
Bardzo dobry występ w debacie z pewnością pomoże Witkowskiemu w zdobyciu rozpoznawalności oraz osiągnięciu zauważalnego wyniku wyborczego. Komentujący wskazują na to, jak bardzo jego poglądy wyróżniały się na tle innych kandydatów - "Waldemar Witkowski, jeden z najstarszych kandydatów, mówi językiem młodych. Dziś jego słowa brzmią jak z innego świata. Za 10-15 lat w Polsce będą oczywistością." - stwierdził na Twitterze dziennikarz portalu Onet.pl Janusz Schwertner.
Źródło: Interia.pl
