Miliony złotych z budżetu płyną na biznesy o. Rydzyka. Schetyna: Otwarcie trzeba powiedzieć "dość"
Pieniądze płynące od państwa na rzecz wszystkich przedsięwzięć założyciela toruńskiego imperium ojca Tadeusza Rydzyka to rzecz bez precedensu. Dość powiedzieć, że według informacji przekazanych przez polityka KO Michała Jarosa w ciągu czterech ostatnich lat na konto zarządzanej przez ojca dyrektora Fundacji Lux Veritatis wpłynęło 8 milionów złotych z państwowych dotacji .
Lista wsparcia dla inwestycji zakonnika jest jednak długa. Dla przykładu, w minionym roku spółki Nasza Przyszłość i Bonum (właściciel toruńskiej geotermii) uzyskały w ramach jednej z tzw. tarcz antykryzysowych łącznie 903,2 tys. zł dopłat do wynagrodzeń z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Lista jest jednak długa.
O powiązania rządzących z Rydzykiem pytano goszczącego w produkcji Wirtualnej Polski Grzegorza Schetynę .
Schetyna o rozdziale Kościoła od Państwa
Prowadzący program „Tłit” pytał polityka o plany Platformy Obywatelskiej w sytuacji, gdyby ugrupowanie wygrało najbliższe wybory i ponownie otrzymało możliwość rządzenia krajem.
Dyskusja zeszła tym samym na kwestię rozdziału państwa od Kościoła. Pytany, w która stronę poszłoby rządzące PO, lider formacji odparł: – To będzie wymagało bardzo poważnej debaty i zdefiniowania tego w podstawie programowej, która jest niezbędna i która musi połączyć ugrupowania opozycyjne .
Schetyna wyjaśnił, że nie ma na myśli wyłącznie partii politycznych, ale również samorządowców, którzy powinni mieć duży wpływ na pisanie scenariusza przed wyborami.
Lider Platformy zaznaczył, że relacje z Kościołem są bardzo ważne . Następnie dodał jednak, że państwo musi być w pełni niezależne od wspomnianej instytucji.
Koniec dotacji dla Rydzyka?
– Państwo musi prowadzić politykę, która nie jest wroga Kościołowi, ale musi być odpowiedzialna. I potrzeba jasnej definicji tej niezależności. To można i trzeba zrobić. Ale nie w sposób agresywny czy wykluczający, a w sposób odpowiedzialny, taki, który będzie zaakceptowany przez tych, którzy stworzą koalicję opozycji demokratycznej – mówił gość WP.
Schetyna zaznaczył, że „sojusz tronu z ołtarzem” szkodzi obu stronom , co widać za rządów Prawa i Sprawiedliwości. – Widzimy to, patrząc na pieniądze, które docierają do Rydzyka, które finansują toruńskie biznesy. Uważam, że wyraźnie i otwarcie trzeba powiedzieć „dość” – wskazał.
Lider Platformy Obywatelskiej zapewnił, że taka polityka nie ma przyszłości, a partie, które utworzą koalicję w 2023 roku zakończą sprawę wspomagania przedsięwzięć redemptorysty.
źródło: WP
Artykuły polecane przez redakcję WTV: