wtv.pl Polska Święto i niedzielny zakaz handlu w jeden sierpniowy weekend. Rząd w pułapce własnych przepisów
Marek BAZAK/East News

Święto i niedzielny zakaz handlu w jeden sierpniowy weekend. Rząd w pułapce własnych przepisów

19 marca 2022
Autor tekstu: Maria Glinka

Zakaz handlu poważnie utrudnia aktywności przedsiębiorców. Jednak w tym roku harmonogram niedziel niehandlowych nie jest zbyt korzystny dla inicjatorów ograniczeń. W jeden sierpniowy weekend zakaz handlu nakłada się bowiem na święto.

Zakaz handlu o jeden dzień krótszy

Zakaz handlu został wprowadzony w 2018 r., ale dopiero w zeszłym roku poważnie uderzył w przedsiębiorców. Większość sklepów była otwarta tylko w siedem niedziel. Identyczne zasady obowiązują w tym roku.

Jednak tym razem inicjatorzy ograniczeń wpadli w pułapkę własnych przepisów. W 2021 r. zakaz handlu będzie bowiem o jeden dzień krótszy.

Dlaczego? Wszystko z powodu niezbyt korzystnego kalendarza. 15 sierpnia obchodzimy w Polsce dwa święta.

Pierwszym z nich jest święto Wojska Polskiego, które ma upamiętniać zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej w 1920 r. Tego samego dnia wypada również liturgiczne święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (Matki Boskiej Zielnej). To dzień ustawowo wolny od pracy, w którym obowiązuje zakaz handlu. Większość supermarketów będzie tego dnia zamknięta.

Zakaz handlu to fikcja? Coraz więcej sieciówek omija ograniczenia

Jednak nawet 15 sierpnia, gdy kumulują się dwa święta i niedziela niehandlowa, niektóre placówki będą otwarte. Dlaczego? Część sieciówek działa bowiem jako placówki pocztowe, które są ujęte w katalogu wyjątków od zakazu handlu.

Wystarczy nawiązać współpracę z firmą kurierską, aby z powodzeniem omijać uciążliwy zakaz handlu. Pierwszą sieciówką, która zdecydowała się na ten krok była Żabka. Już w 2018 r. na drzwiach sklepów pojawiły się naklejki z informacją, że można robić zakupy również w niedziele niehandlowe.

Z każdym miesiącem grono podmiotów korzystających z ustawowego wyjątku powiększa się. Zakupy można robić bez ograniczeń m.in. w Topazie, Intermarche czy Polomarkecie.

Ostatnio placówką pocztową stał się także Kaufland. Jednak przedstawiciele sieciówki deklarują, że na ten moment sklepy pozostaną zamknięte w niedziele niehandlowe, choć nie wykluczają zmiany strategii w przyszłości.

Zakaz handlu zaczęła omijać również Biedronka, która współpracuje z Pocztą Polską. Business Insider Polska donosi, że już w 240 placówkach wprowadzono usługi pocztowe, dzięki czemu klienci mogą robić zakupy również w niedziele niehandlowe.

Zakaz handlu do zaostrzenia

Na omijanie ograniczeń postanowili zareagować posłowie PiS. Z inicjatywy Janusza Śniadka powstała nowelizacja ustawy, zgodnie z którą zakaz handlu ma zostać uszczelniony.

Proponowane przepisy wskazują, że z ustawowych wyjątków będą mogły korzystać tylko te podmioty, dla których świadczenie usług pocztowych stanowi przeważającą działalność. Państwo ma to weryfikować na podstawie ewidencji przychodów z działalności pocztowej i działalności ogólnej. Nowe prawo nie zostało jeszcze przyjęte.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Obserwuj nas w
autor
Maria Glinka
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia