Słupsk. Niewypał niedaleko obwodnicy. Do akcji wkroczyli saperzy

Niewypał na placu budowy

Niedaleko słupskiej obwodnicy przy ul. Inwestycyjnej trwają prace ziemne. W piątek 20 sierpnia na placu budowy doszło do niepokojącego zdarzenia.

Operator koparki dokopał się do przedmiotu, który przypominał minę. Prace zostały niezwłocznie wstrzymane. Na miejscu pojawili się specjaliści - patrol saperski nr 1 z Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego, który podlega 7 Brygadzie Ochrony Wybrzeża.

Dzięki szybkiej interwencji żołnierze bez problemów zabezpieczyli wybuch oraz cały teren budowy. Wirtualna Polska donosi, że wszyscy robotnicy zostali ewakuowani.

W trakcie akcji służb nikt nie ucierpiał.

To nie pierwsza mina znaleziona nad morzem

Podobne zgłoszenie otrzymali saperzy w połowie czerwca. Wówczas wykryli bombę lotniczą z czasów II wojny światowej, która ważyła ponad 100 kg. Niewypał leżał nieopodal Aresztu Śledczego w Starogardzie.

Na miejscu zjawiła się również policja, która zabezpieczyła zagrożony teren. W trakcie pracy saperów pobliskie ulice były wyłączone z ruchu.

W celu zapewnienia najwyższego poziomu bezpieczeństwa mieszkańcy okolicznych budynków zostali ewakuowani. Służby podjęły również decyzję o ewakuacji osadzonych w areszcie.

Groźna sytuacja miała szczęśliwy finał. Minę udało się zdetonować na poligonie w Ośrodku Szkolenia Poligonowego w Strzepczu.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

• Kamionki. Wysadzono bankomat i ściany centrum handlowego. Policja szuka sprawców

• Lubartów. 70-latka staranowała wejście do sklepu

• Protest pod Komendą Główną Straży Granicznej. Demonstranci mają ze sobą imitację drutu kolczastego