70 osób na modlitwie w rzeszowskiej kaplicy, limit wynosi 13. Kuria umywa ręce
-
Podczas niedzielnego nabożeństwa przekroczono limit o aż 57 osób
-
Policja ani sanepid nie odpowiedzieli na zgłoszenie mieszkanki. Kuria uważa, że miała związane ręce
-
Sprawę nagłośnił lokalny portal Nowiny24.pl
Zgodnie z zaleceniami Konferencji Episkopatu Polski, a także rządu Zjednoczonej Prawicy, podczas nabożeństw na jedną osobę powinno przypadać 15 metrów kwadratowych miejsca kultu. W Rzeszowie , według Nowiny24.pl, miało dojść do rażącego naruszenia obostrzeń.
Rzeszów. 70 osób stawiło się na nabożeństwie, choć przepisy dopuszczały jedynie 13 wiernych
Mieszkanka Rzeszowa deklaruje, że wierni nie po raz pierwszy mieli doprowadzać do naruszenia restrykcji , chroniących przez transmisją wirusa. Kobieta wreszcie postanowiła zawiadomić służby.
- Zgłosiły się służby spod numeru 112. Pan i dyspozytorka wypytała mnie, co ja tam robię, dlaczego się tam znalazłam. Takie „halo” jest w całym świecie, że wirus, że śmierć, więc niepokoiło mnie to, co się tu dzieje. Czekałam na jakąś interwencję policji, do końca mszy czekałam, nikt się nie pojawił , ludzie po nabożeństwie spokojnie się rozeszli - komentuje rozmówczyni portalu Nowiny24.pl.
Świadkini zdarzenia za pośrednictwem maila zawiadomiła lokalny oddział Inspekcji Sanitarnej, jednak również nie uzyskała odzewu.
Ksiądz Tomasz Nowak, rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie zapewnia, że duchowni sumiennie dbają o przestrzeganie wszelkich zasad sanitarno-epidemicznych.
- Zawsze, kiedy obostrzenia przeciwepidemiczne wchodziły w życie , kuria nie poprzestawała na tym, że proboszczowie mają się o nich dowiadywać z mediów , tylko wysyłała zawiadomienia o nowych regulacjach prawnych, z prośbą o ich przestrzeganie - komentował przedstawiciel Kościoła katolickiego dla portalu Nowiny24.pl.
Przypomnijmy, że za naruszenie zasad sanitarno-epidemicznych grozi mandat w wysokości od 500 do 1000 złotych . Funkcjonariusze mogą jednak złożyć wniosek do Inspekcji Sanitarnej o wymierzenie kary administracyjnej w wysokości od 10 do 30 tysięcy złotych .
Na drzwiach, przed wejściem do miejsca kultu wisiała kartka z dokładną wiadomością o limicie wiernych. "W kaplicy, zgodnie z zarządzeniami może być tylko 13 osób. Modlimy się za wszystkich i zapraszamy do wspólnej modlitwy" - czytamy.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Tłumy ludzi na Gubałówce, jakby wirusa nie było. Znamy stanowisko policji
-
Kontrowersyjne nagranie księdza w sieci. Interwencja u ministra
-
Syn Gierka pokazał grób ojca. Przekazał kilka mało znanych informacji
Źródło: [Nowiny24.pl]