Poruszające przemówienie matki Ramana Pratasiewicza. Apeluje o pomoc dla syna
Fundacja „Białoruski Dom” zorganizowała konferencję prasową, na której pojawili się rodzice Ramana Pratasiewicza. Oboje apelowali o to, by pomóc w uwolnieniu ich syna i by wspierać działania białoruskiej opozycji. Matka osadzonego powiedziała, co zrobiono jej synowi. Chciała przekazać tę informację rządom na całym świecie.
Przemówił również ojciec dziennikarz, Dzmitri Pratasiewicz i jego współpracownik, Sciapan Puciła.
Wzruszający apel matki Ramana Pratasiewicza
W siedzibie fundacji „Białoruski Dom” zorganizowano konferencję prasową, na której wystąpiły osoby Pratasiewiczowi najbliższe - jego rodzice i współpracownicy.
Matka dziennikarza, Natalia Pratasiewicz , wygłosiła wzruszające przemówienie, w którym prosiła o pomoc rządów światowych dla Białorusi i jej syna. Podkreśliła, że Białorusini walczą o swoją wolność i robią to w sposób pokojowy. Tak samo miał postępować jej syn.
Podkreśliła, że Pratasiewicz jest patriotą i robił, co mógł dla dobra swojego kraju. Nigdy nie nawoływałby do zamieszek - pokojowo pomagał w funkcjonowaniu portalowi NEXTA, który opisywał wydarzenia na Białorusi.
Matka osadzonego zauważyła również, że Raman został pobity i był duszony, miał złamany nos, a do nagrania został odpowiednio ucharakteryzowany , by wyglądał, jakby do niczego nie doszło.
Ojciec i współpracownik również postanowili się wypowiedzieć
Ojciec Pratasiewicza, Dzmitri, mówił o tym, że reakcja międzynarodowa dała nadzieję na to, że wiele osób wspiera jego syna i innych młodych ludzi walczących o wolność dla Białorusi. Podkreślił, że sprawa ta dotyczy wszystkich osób, które mieszkają w tym kraju.
Chciał również podziękować wszystkim dziennikarzom, którzy nagłaśniali sprawę jego syna. Dodał, że był on dokładnie taki jak oni.
Sciapan Puciła, założyciel i redaktor naczelny NEXTY twierdził, że to, co zrobiono Pratasiewiczowi, było aktem terroryzmu ze strony białoruskiego rządu , a zatrzymanie samolotu odbyło się ponad prawem.
Raman Pratasiewicz przetrzymywany jest w białoruskim więzieniu, został ujęty przez tamtejsze władze razem z partnerką, Rosjanką, Sofiją Sapiegą. Na rozpowszechnionym w sieci nagraniu widocznie pobity dziennikarz przyznał się do nawoływania do zamieszek.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
źródło: [interia.pl]