Policja interweniowała na nielegalnym zlocie tysięcy fanów samochodów
Policja podjęła interwencję na nielegalnym zlocie miłośników motoryzacji, jaki odbył się w podpoznańskim Swadzimiu. Oprócz radiowozów do akcji użyto także śmigłowca.
Policja wystawiała mandaty i odbierała dowody rejestracyjne. Doszło również do zatrzymania osoby prowadzącej pojazd pod wpływem narkotyków.
Policja vs miłośnicy motoryzacji
Osoby przejeżdżające ubiegłej nocy przez Swadzim w województwie wielkopolskim , z pewnością mogły pomyśleć, że trwają właśnie zdjęcia do polskiej wersji kinowego przeboju "Szybcy i wściekli".
W podpoznańskiej wsi zjawiły się bowiem tysiące fanów samochodów , którzy spotkali się na nielegalnym zlocie ze swoimi ukochanymi autami. Jak zobaczyć można na zamieszczonych w internecie relacjach - uczestnicy nie zachowywali dystansu międzyludzkiego oraz w większości nie mieli na sobie maseczek.
Sobotnią noc miłośnikom samochodów postanowiła zepsuć jednak policja , która pojawiła się znienacka, by przerwać celebrację i wlepić "kilka" mandatów karnych.
Helikopter w akcji
Masowa skala podpoznańskiej imprezy wymagała użycia specjalnych środków. Oprócz oddziału prewencyjnego i drogówki, na miejscu zjawił się również policyjny helikopter , który latał na niebie, oświetlając uczestników zlotu.
W rozmowie z TVP3 Poznań rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak przekazał, że podczas akcji wypisano aż 129 mandatów karnych . Dodatkowo 82 posiadaczom aut odebrano dowody rejestracyjne z powodu złego stanu technicznego ich pojazdów.
Niektórzy dostali od nas prezenty w postaci mandatów - żartowano na Facebooku Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Możliwy przypadek trąby powietrznej we wschodniej Polsce. Doszło do zniszczeń
-
Były szef GIS-u uważa, że niezaszczepieni przyczynią się do kolejnej fali koronawirusa
Źródło: O2.pl, Facebook.com, Instagram.com