W Płocku nieomal doszło do tragedii. Samochód wjechał po schodach pobliskiej galerii, prawie trafił do środka
Do Galerii Wisła w Płocku prawie wjechało auto. Zdjęcia obiegły sieć, a Tygodnik Płocki przekazuje komentarz Komendy Powiatowej Policji , która zajmuje się tą sprawą.
Sytuacja, jaka miała miejsce w piątek rano w Płocku , wyglądała wyjątkowo groźnie. Trudno uwierzyć, że w związku ze zdarzeniem nikomu nic się nie stało . Sytuacja mogła zakończyć się dużo bardziej tragicznie.
Groźnie wyglądający wypadek w Płocku
Informacje o tym, że w Płocku nieomal sforsowano drzwi galerii handlowej , obiegła w piątek rano media. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pojawiły się na portalu Tygodnik Płocki . Wiadomości mówiące o tym, że samochód przed dotarciem do drzwi Galerii Wisła nikogo nie potrącił , wydają się wręcz niewiarygodne.
Za kierownicą Audi A3 , które trafiło wprost przed wejście dla klientów Galerii Wisła docierających do niej pieszo, siedział 28-latek . Przed tym, jak samochód zetknął się z drzwiami galerii handlowej, staranował barierki ochronne oraz pokonał schody .
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez Tygodnik Płocki, kierowcy prowadzącemu pojazd nic się nie stało . Nie zostali również ranni przechodnie. Zapewne, gdyby w Galerii Wisła większość sklepów nie byłaby zamknięta sytuacja mogła wyglądać inaczej. Samochód bowiem trafił wprost w drzwi przeznaczone tylko dla osób poruszających się pieszo .
Policja komentuje zdarzenie w Płocku
Samochód kierowany przez 46-letniego kierowcę wyjeżdżał ze strefy zamieszkania i zignorował przepisy, wymuszając pierwszeństwo na Audi A3. Zdarzenie to spowodowało, że poruszający się ulicą Czwartaków 28-latek został wytrącony z toru jazdy i zjechał z jezdni .
- Kolizja, doszło do zdarzenia koło 7:35 , kierowca Audi A6 nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu Audi A3, przez co przejechał przez chodnik , ścieżkę rowerową i zatrzymał się na drzwiach galerii handlowej. Kierowcy byli trzeźwi . Kierowcą był 28-letni mężczyzna i nie doznał żadnych obrażeń - powiedziała oficer prasowa KMP Marta Lewandowska w rozmowie z WTV.
Nikt nie ucierpiał, chociaż sytuacja wyglądała wyjątkowo groźnie
Chociaż trudno w to uwierzyć, to w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń . Kierujący Audi A3 28-letni mężczyzna również wyszedł ze zdarzenia bez obrażeń ciała. Nie zostało podane to, kto i za co zostanie ewentualnie ukarany przez policję.
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z portalu Tygodnik Płocki, całość materiału znaleźć można od adresem tp.com.pl
Źródło: KMP Płock / Tygodnik Płocki
Artykuły polecane przez redakcję WTV: