O. Rydzyk apeluje o pomoc "w obronie Fundacji Lux Veritatis"
-
29 kwietnia ma odbyć się rozprawa pomiędzy Watchdog Polska i fundacją Lux Veritatis. Chodzi o nieudostępnienie rozliczeń publicznych pieniędzy, które chciała otrzymać Sieć Obywatelska, a które przysługują każdemu obywatelowi
-
Na wcześniejszej kwietniowej rozprawie nie pojawił się żaden przedstawiciel fundacji, tłumacząc się sytuacją epidemiczną
-
Tym razem spotkanie ma odbyć się za pośrednictwem wideokonferencji
-
Sprawa toczy się od 2016 roku i była już trzykrotnie umarzana przez prokuraturę, która, według relacji Watchdog, naginała swoje kompetencje
Tadeuszowi Rydzykowi grozi nawet kara więzienia. Zakonnik apelował do swoich słuchaczy i wiernych o pomoc.
O. Rydzyk nie pozostanie bezkarny? 29 kwietnia rozprawa
29 kwietnia ma odbyć się rozprawa Watchdog Polska przeciwko fundacji Lux Veritatis. Ta miała nie udostępnić Sieci Obywatelskiej wszystkich dokumentów i rozliczeń z publicznych pieniędzy w ramach dostępu do informacji publicznej, która przysługuje każdemu obywatelowi.
To już drugi termin rozprawy - na pierwszej nie pojawił się żaden przedstawiciel fundacji, wymawiając się sytuacją epidemiczną. Tym razem wyboru jednak nie będzie - świadkowie w sprawie oraz oskarżeni mają zeznawać za pośrednictwem wideokonferencji.
Już od dłuższego czasu Rydzyk apelował o pomoc. W wywiadzie z „Naszym Dziennikiem” porównywał się m.in. do księdza Popiełuszki oraz innych prześladowanych duchownych.
Apelował również do swoich słuchaczy i wiernych o pomoc. Chodziło mu o nagłaśnianie sprawy i pisanie listów do władz i przychylnego redemptoryście PiS, a także sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
- Proszę o modlitwę, ale ponadto trzeba się zebrać, więc proszę, zacznijcie działać. Piszcie Państwo do prezydenta, premiera i tzw. Prawicy. Pytajcie swoich posłów, o co tutaj chodzi. Czy to jest zgodnie z Konstytucją RP, żeby siły finansowane spoza Polski nas nękały? - mówił Rydzyk.
Oskarżenia o to, że Watchdog finansowany jest ze źródeł zagranicznych, dotyczą m.in. organizacji Open Society Foundations for Europe, która zajmuje się wspieraniem demokratycznej działalności w Europie. Ważnym dla wielu osób z prawicy faktem jest kwestia tego, że finansuje ją George Soros.
Czy Rydzyk się wywinie? Może trafić do więzienia
Sprawa Watchdog Polska trwa od 2016 roku. Wtedy po raz pierwszy Sieć Obywatelska poprosiła fundację Lux Veritatis i inne organizacje należące do Tadeusza Rydzyka lub związane z jego imperium medialnym o ujawnienie rozliczeń z pieniędzy otrzymanych od państwa na mocy ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Watchdog po długich namowach otrzymał jedynie część dokumentów. Sprawę próbował rozwiązać w sądzie. Organizacja jednocześnie zaznaczała, że prokuratura starała się na wszystkie sposoby nie doprowadzić do rozpoczęcia śledztwa oraz sprawy karnej.
Moment, który zaważył na złym nastawieniu do prokuratury, nadszedł w momencie złożenia do sądu subsydiarnego aktu oskarżenia, który niejako przenosi sprawę karną automatycznie do sądu z pominięciem prokuratury. Mimo braku odpowiednich prerogatyw, prokuratura próbowała sprawę ponownie umorzyć, nie zgodził się na to jednak sąd.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Burza po wywiadzie Moniki Pawłowskiej w TVN24. Internauci publikują zdjęcia
-
Konferencja Mateusza Morawieckiego. Jest decyzja ws. obostrzeń
źródło: [naszdziennik.pl][wtv.pl]