Nietrzeźwy ojciec wiózł dziecko. Przyjechała odebrać go matka, która była także pod wpływem
Do niewiarygodnych zdarzeń z udziałem pijanych kierowców doszło w Błażowej Dolnej w województwie podkarpackim. Policja zatrzymała pijanego mężczyznę, który przewoził w aucie swoje dziecko. Po chłopca przyjechała... pijana matka.
Policjanci byli świadkami przerażająco groteskowych scen w Błażowej Dolnej.
Pijany kierowca w Błażowej Dolnej
O sprawie policję poinformował jeden z kierowców, który 27 kwietnia zaobserwował na drodze w Błażowej Dolnej wyjątkowo niebezpieczną sytuację . Seat, który jechał tuż przed nim miał stwarzać realne zagrożenie na jezdni.
Skręcał raz w lewo, raz w prawo, a także obijał się o odgradzające drogę barierki. Mężczyzna wyciągnął wnioski - kierowca pojazdu z pewnością musiał być pijany . Po zawiadomieniu służb, policja bezzwłocznie podjęła pościg za nietrzeźwym.
Problemu z zatrzymaniem mężczyzny nie było. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, samochód stał już na poboczu. Wewnątrz znajdował się mężczyzna oraz 10-letni chłopiec . Wobec osoby dorosłej przeprowadzono badanie alkomatem.
Wynik nie budził wątpliwości. W wydychanym przez kierowcę powietrzu były aż 4 promile alkoholu . Mężczyzna musiał zostać zatrzymany, po odbiór dziecka poproszono więc jego matkę.
Kolejni pijani na drodze
Na miejsce zatrzymania przybyła 35-letnia matka chłopca wraz z towarzyszącym jej znajomym, który kierował pojazdem . Policja zauważyła, że kobieta podchodząc do samochodu zataczała się na nogach.
Wkrótce okazało się, że również i ona jest pod wpływem alkoholu . Zdecydowano się zatem przebadać również mężyczyznę, który przywiózł ją na miejsce. Ku przerażeniu policjantów, stwierdzono, że on także spożywał napoje wyskokowe .
W tej sytuacji, f unkcjonariusze nie mogli oddać dziecka pod opiekę żadnego z rodziców . O sprawie zawiadomiona została babcia malca, która zaopiekowała się 10-latkiem. To jednak nie koniec problemów rodziców chłopca.
Policja zadecydowała o zawiadomieniu o incydencie sądu rodzinnego. Oznacza to, że odpowiednie organy będą musiały sprawdzić, czy dziecko może zostać bezpiecznie oddane pod opiekę swoich rodziców .
Dodatkowo, zarówno ojciec chłopca jak i znajomy jego żony usłyszeli zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Za tego rodzaju "wybryk" może grozić im nawet kara pozbawienia wolności .
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Tajemniczy wpis Stachurskiego. Nikt nie wie, o co może chodzić?
-
Beata Szydło zarobiła ogromne pieniądze. Była premier została milionerką
-
Nowa odmiana koronawirusa, świat wstrzymał oddech. Kombinacja dwóch wariantów
Źródło: Wp.pl