Mateusz Morawiecki i Agrounia w Wielkopolsce. Rolnicy wykrzyczeli swoje niezadowolenie
W środę premier Mateusz Morawiecki pojawił się w Wielkopolsce. Na spotkaniach z Polakami nie brakowało osób, które nie zgadzały się ze słowami szefa rządu. Rolnicy zrzeszeni w Agrounii przerwali wystąpienie Mateusza Morawieckiego i domagali się, by ten się z nimi spotkał.
-
W środę premier Mateusz Morawiecki odwiedził jedno z gospodarstw we wsi Marianowo Brodowskie w woj. wielkopolskim
-
Lokalni rolnicy, którzy odmówili udostępnienia rządzącym na czas wystąpienia swoich gospodarstw, poinformowali o planach premiera Agrounię
-
Mimo działań służb i odcięcia wielkopolskiej wsi niezadowolonym rolnikom udało się dotrzeć na miejsce i zagłuszać wystąpienie polityka
-
Ich okrzki, m.in. "Chodź do rolników" miały być zagłuszane przez nagłośnienie
-
Rolnicy byli gonieni przez policjantów obecnych na miejscu. Ich głównymi postulatami była prośba o spotkanie oraz dyskusję z premierem i wskazanie, że Polski Ład wcale nie jest dla nich korzystny
-
Minister rolnictwa Grzegorz Puda miał zignorować grupę około 30 protestujących rolników i stojąc do nich plecami robić sobie zdjęcia z kołem gospodyń wiejskich
Słowa chwalące pomysły w ramach Polskiego Ładu nie przypadły go gustu Agrounii "towarzyszącej" premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w podróży po Wielkopolsce .
Szef rządu pojawił się dziś we wsi Marianowo Brodowskie w woj. wielkopolskim. Szansę na spotkanie z premierem wykorzystali członkowie Agrounii .
Mateusz Morawiecki przekrzyczany przez Agrounię
- Dzisiaj do Marianowa Brodowskiego przejechał premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem rolnictwa Grzegorzem Pudą. AGROunia też tam była . Gospodarstwo niewybrane z przypadku. Jedno z największych w okolicy, uprawiające 1500 ha, wręcz pokazowe, idealnie pasujące do propagandy, jaką sprzedaje nam premier mówiący, jaki to Nowy Ład jest dobry dla rolników - przekazuje Agrounia w odniesieniu do środowej wizyty premiera w Wielkopolsce.
Rolnicy obecni we wsi Marianowo Brodowskie jasno dali do zrozumienia, że wychwalany przez PiS oraz Mateusza Morawieckiego Polski Ład nie tylko im się nie podoba, ale są mu przeciwni .
Coraz głośniejsze okrzyki próbowano zagłuszyć . Osoby odpowiedzialne za oprawę techniczną wystąpienia premiera stopniowo zwiększały poziom nagłośnienia . Padło wiele słów, ale przede wszystkim rolnicy chcieli, by polityk znalazł dla nich czas i się z nimi spotkał .
Agrounia relacjonująca środowy incydent w sieci dodała, że minister towarzyszący premierowi zignorował grupę około 30 rolników , ale nie omieszkał sfotografować się z lokalnym kołem gospodyń wiejskich .
O wizycie premiera Agrounia dowiedziała się przypadkiem
W oficjalnym komentarzu do całej sprawy Agrounia przekazuje, że wiadomość o wizytacji premiera Mateusza Morawieckiego dotarła do organizacji od lokalnych rolników . Osoby przygotowujące wystąpienie szefa rządu mieli szukać dobrze rozwiniętego gospodarstwa , które jednocześnie nie prowadzi produkcji trzody chlewnej czy drobiu. - [...] większość odmówiła , ale jak widać nie wszyscy - dodała Agrounia.
Oficerowie BOR nie uchronili Mateusza Morawieckiego przed niekomfortowym spotkaniem z niezadowolonym suwerenem . Nieustannie dało się słyszeć okrzyki " Chodź do rolników ".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Po polu biegała za nimi policja
Zdjęcia z wizyty szefa rządu we wsi Marianowo Brodowskie na pewno nie będą powodem do dumy w broszurach. Rolnicy ominęli funkcjonariuszy i zbliżyli się do Mateusza Morawieckiego polem. Policjanci próbowali interweniować i biegali za protestującymi w zbożu .
Z informacji podawanych przez Agrounię wynika, że osoby organizujące wydarzenie mogły obawiać się jego przerwania. Świadczy o tym fakt odcięcia okolicy od reszty świata już na kilka godzin przed pojawieniem się tam premiera i ministra .
W związku z działaniami rządzących rolnicy czują się pokrzywdzeni . Negatywnie oceniają również pomysły w ramach Polskiego Ładu. Zdaniem Agrounii nawet środowa wizyta Mateusza Morawieckiego pokazuje, że "partia rządząca chce zatuszować i przemilczeć pewne tematy i problemy, jakie gnębią polskich rolników".
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Trzecia dawka szczepionki. Eksperci: tak, ale dla określonych grup
-
Uwaga, pogoda będzie bardzo niebezpieczna. Wydali najwyższy stopień ostrzeżeń
-
Miał spotkać się z Łukaszem Podolskim. Zmarł po wyjściu z klubu. Nie żyje Stanisław Sętkowski
Źródło: wtv.pl, gazeta.pl Zdjęcie główne: Facebook.com/Agrounia