wtv.pl > Polityka > Jacek Sasin wydał 70 milionów na wybory, które się nie odbyły. Teraz Poczta Polska domaga się rekompensaty
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:44

Jacek Sasin wydał 70 milionów na wybory, które się nie odbyły. Teraz Poczta Polska domaga się rekompensaty

Jacek Sasin wydał 70 milionów na wybory, które się nie odbyły
radoslawczarnecki0 Pixabay.com

Jacek Sasin od lat związany jest z polską polityką, jednak dopiero niedawno stało się o nim naprawdę głośno i praktycznie wszyscy rodacy poznali jego osobę. Dokonania polityka stały się powodem do powstania wielu internetowych memów dotyczących wydania przez niego 70 milionów na wybory korespondencyjne, które się nie odbyły. Organizatorem miała być Poczta Polska, a z racji, że nie słynie ona z usług na wysokim poziomie, wiele osób obawiało się przebiegu głosowania. Koniec końców do niego nie doszło, ale przygotowania mimo wszystko miały miejsce. Poczta Polska zdecydowała się ubiegać o rekompensatę w związku ze zleconym jej zadaniem, na które wydała realne pieniądze. Szczegóły tej sprawy wywołają zapewne oburzenie wielu obywateli. Podatnicy znów zapłacą za wybory, które się nie odbyły? 

Jacek Sasin rozpoczął organizację majowych wyborów na podstawie nielegalnej decyzji premiera?

Jacek Sasin w czasie trwania przygotowań do wyborów korespondencyjnych odwiedzał kolejne telewizje i upewniał wszystkich, iż plotki o tym, iż nie ma podstaw prawnych do rozpoczęcia przygotowań do przeprowadzenia głosowania na Prezydenta RP, nie są prawdziwe. Musiał z ogromnym zdziwieniem przyjąć niedawną decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który orzekł, iż szef rządu nie miał prawa wydać 16 kwietnia decyzji o zleceniu rozpoczęciu organizacji wyborów przez Pocztę Polską. Zamieszanie wokół decyzji o „realizacji działań w zakresie przeciwdziałania COVID-19 polegających na podjęciu i realizacji czynności niezbędnych do przygotowania i przeprowadzenia wyborów powszechnych na Prezydenta RP w 2020 r. w trybie korespondencyjnym” skomentował rzecznik rządu Piotr Müller.

- To jest wyrok nieprawomocny. Nie mamy uzasadnienia, o to się na razie zwróciliśmy do sądu. Kiedy była wydawana ta decyzja, były przepisy, które obligowały do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych dla seniorów i osób na kwarantannie - powiedział na antenie TVN24 Piotr Müller. Mimo upływu czasu wygląda na to, że Jacek Sasin i wybory prezydenckie, które się nie odbyły, to wciąż temat bardzo aktualny i - jak się może okazać - bardzo kosztowny. Poczta Polska potwierdziła, że podjęła pewne kroki.

Poczta Polska chce rekompensaty za wybory, które zorganizować miał Jacek Sasin

Chociaż wybory prezydenckie już dawno za nami, a Andrzej Duda od dawna wykonuje obowiązki powierzone mu po zaprzysiężeniu, to pieniądze wydane przez Jacka Sasina, wciąż są kością niezgody. Niestety Polacy po raz kolejny mogą za nie zapłacić. Minister aktywów państwowych naraził Pocztę Polską na spore straty finansowe. Teraz spółka państwowa domaga się rekompensaty za poniesione koszty.

- Poczta Polska podjęła kroki prawne w celu skorzystania z rekompensaty i pozyskania środków pieniężnych - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami Faktu rzeczniczka Poczty Polskiej, Justyna Siwek. Dzięki wprowadzonej przez rząd, w którym z dumą zasiada Jacek Sasin, jednej z tarcz antykryzysowych jest to jak najbardziej realne. Nie jest wiadomy, ile pieniędzy może uzyskać Poczta Polska, gdyż jak powiedziała rzecznik „szczegóły stanowią tajemnicę prawnie chronioną”. Pewne jest natomiast, iż zapis zawarty w tarczy pozostawia furtkę prawną. Krajowe Biuro Wyborcze nie otrzymało ostatecznego „terminu, w którym powinno rozpatrzyć wnioski i dokonać wypłaty rekompensat”. Zapis ten podobno nie pojawił się bez powodu.

Zdecydowano się zabezpieczyć spółkę państwową przed stratami

Jak podaje Fakt, wspomniany wcześniej zapis, posłowie Prawa i Sprawiedliwości świadomie zawarli w ustawie, tak by Poczta Polska mogła domagać się pieniędzy przysługujących jej z racji wydania około 70 milionów, na wybory korespondencyjne. Jacek Sasin, jako wicepremier odpowiedzialny był za kwestie formalne i to właśnie on zapewniał, że wszystko dzieje się zgodnie z prawem i wybory odbędą się w wyznaczonym wcześniej terminie. Zdania co do zasadności działań Jacka Sasina są podzielone, a skutki tych działań w największej mierze odczują podatnicy, gdyż to właśnie z naszych pieniędzy zostaną pokryte straty Poczty Polskiej.

Źródło: Fakt

Tagi:
Powiązane