Założyciel chrześcijańskiej wspólnoty "Arka"molestował i krzywdził kobiety. Był bezkarny
Najgorsze w tej sytuacji jest to, że założyciel był dla wielu autorytetem i wzorem do naśladowania.
Informacje z chrześcijańskiej wspólnoty „Arka”
2. Niepokojąca wizja Jackowskiego. Przepowiada pożar w Warszawie
Jean Vanier jest kanadyjskim działaczem społecznym, założycielem wspólnoty ,,Arka". Na co dzień pracował z osobami niepełnosprawnymi i nieświadomymi. Sprawował nad nimi opiekę. Przez większość życia zamieszkiwał Trosly-Breuil, miejscowość we Francji.
Wspólnota opublikowała na swojej stronie raport, z którego wynika, że od 1970 do 2005 roku utrzymywał relacje seksualne z sześcioma kobietami, którymi manipulował. Zrujnował im życie, a ofiary nie potrafiły nawiązywać zdrowych relacji w późniejszym czasie.
"Manipulował nimi, a to co robił miało negatywny wpływ na życie osobiste i późniejsze relacje tych kobiet" - donosi wspólnota.
Założyciel i działacz społeczny wykorzytywał kobiety bez niepełnosprawności intelektualnej. Należały do nich zarówno osoby świeckie, jak i zakonnice. Manipulował nimi, mówiąc, że zbliżenia są zwieńczeniem ich duchowości.
"Kobiety zgłosiły podobne do siebie opisy sytuacji, które mówiły o duchowych i mistycznych uzasadnieniach tych zachowań" - podaje stowarzyszenie.
Jean Vanier zmarł w 2019 roku w wieku 90 lat i nigdy nie poniósł konsekwencji swoich okrutnych czynów.
"Jesteśmy zszokowani tymi odkryciami i bezwzględnie potępiamy te działania, które są całkowicie sprzeczne z wartościami, które wyznawał Jean Vanier. Są one niezgodne z podstawowymi zasadami szacunku i uczciwości oraz sprzeczne z podstawowymi zasadami, na których opiera się "Arka" - napisali Stefan Posner i Stacy Cates Carney.