Gdy w drodze skończyły mu się pieniądze, dostał je od księży. Przeszedł pieszo z Częstochowy do Rzymu
19-letni Szymon Szymański wyruszył na pieszą piegrzymkę z Częstochowy do Rzymu. Przyznał, że zabrane na wyprawę pieniądze szybko mu się skończyły i wtedy z pomocą przyszli mu księża, dzięki którym mógł poczuć się "jak król".
Szymon podkreślił, że często spał wśród bezdomnych, a jego pielgrzymka odbyła się w intencji polskiego Kościoła.
Kiedy skończyły mu się pieniądze, dostawał je od księży. Przeszedł z Częstochowy do Rzymu na piechotę
Czy pielgrzymki mogą okazać się dochodowe? W wypadku 19-letniego Szymona Szymańskiego można by było odnieść takie wrażenie.
Nastolatek przeszedł dystans pomiędzy Częstochową i Rzymem na pieszo. O swojej historii opowiedział w rozmowie z Vatican News.
- Zabrałem ze sobą niewielką ilość pieniędzy, które szybko się skończyły. Przygotowałem się jak najlepiej potrafiłem. Brak przygotowania byłby bardziej wystawianiem Pana Boga na próbę niż zaufaniem Mu. Zaszczepiłem się też na Covid. O wiele więcej pieniędzy niż ze sobą wziąłem otrzymywałem w drodze od księży. Było ich tyle, że od czasu do czasu mogłem sobie pozwolić nawet na zjedzenie obiadu w restauracji - opowiadał.
- To było piękne, że jednego dnia jestem jak bezdomny, śpię na ławce przed kościołem, albo na przystanku autobusowym, a drugiego dnia czuję się jak król – bo zaproszono mnie nawet na degustację win – i śpię w normalnym łóżku - dodał.
Do Rzymu podróżował z myślą o własnym rozwoju, jak i modlitwie za polski Kościół.
19-letni pielgrzym wielkokrotnie uczestniczył w letnich pieszych pielgrzymkach na Jasną Górę. Tym razem postanowił jednak zwiększyć dystans.
Prócz rozwoju duchowego z pewnością udało mu się również zwiedzić i zobaczyć spory kawałek Europy.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Poseł PiS stanie przed sądem. Przemysław Cz. miał ranić mężczyznę nożem
-
Nieoficjalnie: Premier nie spotka się z protestującymi medykami. "Postulaty są nierealne"
źródło: wtv.pl, vaticannews.va zdjęcie główne: ARKADIUSZ ZIOLEK/East News - zdjęcie ilustracyjne
