Diana Rudnik po długiej przerwie wróciła do głównego wydania "Faktów"
Diana Rudnik jest aktywna w branży mediów już od 1992 roku, jednak współpracę z TVN -em podjęła dopiero w 2016 roku. Pierwsze kroki stawiała w redakcji TVP3 Katowice, a następnie w TVP3 Łódź. Po 10 latach pracy na rzecz publicznego nadawcy zaczęła prowadzić pierwsze serwisy informacyjne Polsatu, jednak już po 4 latach wróciła do Telewizji Polskiej.
Prezenterka wyszła poza przedstawianie najważniejszych wiadomości z kraju i świata dopiero w roku 2010, gdy zajęła się realizowaniem materiałów interwencyjnych.
Do głównego wydania "Faktów" TVN powróciła ceniona prezenterka. Widzowie mogli być zdziwieni
W 2016 roku dziennikarka zasiliła szeregi "Wiadomości" TVP, jednak przez wzgląd na zmiany w kierownictwie stacji, nie zagrzała miejsca w redakcji. Przeszła do TVN24, przejmując obowiązki prowadzącej "Dzień na żywo", "Fakty w południe", "Fakty po południu", a ostatecznie głównego wydania "Faktów".
Redaktorka niespodziewanie zniknęła jednak z głównego wydania, nie wywołując najmniejszych podejrzeń. Dopiero po kilku miesiącach, na początku kwietnia "Wirtualne Media" podały, iż Diana Rudnik przestała prowadzić rzeczoną odsłonę dziennika informacyjnego.
Co ciekawe, po napływie zaskakujących doniesień, doszło do nagłych zmian. W ostatni poniedziałek, ale także we wtorek Rudnik powróciła na antenę.
- Minęła 19. Na "Fakty" zaprasza Diana Rudnik - poinformował lektor TVN-u , wywołując niemałe poruszenie w mediach społecznościowych.
Co doprowadziło do nagłej nieobecności? Trudno powiedzieć, bowiem kierownictwo komercyjnego medium nabrało wody w usta. Nie wiadomo, czy chodziło o chorobę, konflikt personalny, zmiany wewnątrz redakcji, czy też o inne, bliżej nieokreślone przyczyny.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Burza po wywiadzie Moniki Pawłowskiej w TVN24. Internauci publikują zdjęcia
-
Konferencja Mateusza Morawieckiego. Jest decyzja ws. obostrzeń
Źródło: Pudelek