Daniel Obajtek zabrał głos ws. pracy syna Beaty Szydło. "Dlaczego miałem mu nie pomóc?"
-
W telewizji wPolsce w rozmowie z Edytą Hołdyńską Daniel Obajtek odniósł się do zatrudnienia w ERG Bieruń syna Beaty Szydło
-
Prezes Orlenu wskazał, że zachował się po ludzku i pomógł młodemu człowiekowi
-
Nie widzi w swojej prośbie dotyczącej zatrudnienia Tymoteusza Szydło niczego złego
W ostatnich dniach nie ma bardziej gorącego tematu niż Daniel Obajtek i wszystko co z nim związane . Okazało się, że obecny prezes Orlenu może pochwalić się zawstydzającym wręcz zapleczem nieruchomości, czy ciekawymi inwestycjami.
Dodatkowo Gazeta Wyborcza oraz OKO.press punktują kolejne osoby , które dzięki bliskiemu kontaktowi z Danielem Obajtkiem mogły liczyć na zdecydowanie więcej szczęścia niż przysłowiowy szary Kowalski. Prezes Orlenu odpiera te zarzuty i uważa, że są one związane z planowaną fuzją z Lotosem.
W czasie wywiadu dla wPolsce Daniel Obajtek postanowił odnieść się do zarzutów dotyczących zatrudnienia syna byłej premier Beaty Szydło w ERG Bieruń. Podkreśla, że nie widzi w tym nic złego i szukanie w tym wydarzeniu jakichś nieprawidłowości jest zwyczajnie absurdalne .
Daniel Obajtek broni zatrudnienia syna Beaty Szydło, Tymoteusza
O tym, że w firmie ERG Bieruń związanej z Danielem Obajtkiem zatrudniony jest pod zmienionym nazwiskiem syn Beaty Szydło , Tymoteusz, informowaliśmy już dwa dni temu (więcej na ten temat przeczytasz > TUTAJ <). Sama była premier, a obecna europosłanka nie zdecydowała odnieść się do ujawnionych wiadomości , jednak zupełnie inaczej postąpił były wójt Pcimia.
Daniel Obajtek był gościem w wPolsce i to właśnie tam został zapytany o zarzuty w związku z zatrudnieniem w firmie , gdzie ma udziały, Tymoteusza Szydło. Prezes Orlenu podkreślał, że przede wszystkim należy zauważyć, iż nie ma on w ERG Bieruń udziałów większościowych .
- Ja w tej spółce jestem udziałowcem dziesięcioprocentowym , nie mam pakietu, w żadnym wypadku, większościowego. To jest po pierwsze - mówił w rozmowie z Edytą Hołdyńską w telewizji wPolsce Daniel Obajtek.
- Po drugie proszę panią... jest t o młody chłopak i dlaczego miałem mu nie pomóc ? Czy ja go zatrudniłem do spółki Skarbu Państwa? Poprosiłem, oczywiście poprosiłem, ale mogłem to zrobić... żeby zatrudnić człowieka na zwykłe stanowisko - dodawał prezes Orlenu. Jasno też określił, jak ocenia swoje działania w tej kwestii.
Daniel Obajtek: „zachowałem się w porządku”
- Zachowałem się w porządku, zachowałem się jak człowiek i zachowałem się w porządku - przekonywał Daniel Obajtek. Podkreślał jednocześnie, że syn Beaty Szydło jest zwyczajnie atakowany.
- [ ... ] tamci nie szanują żadnej świętości. Atakują tego pana. On ma prawo do życia, ma prawo do pracy. To p owinien być plus dla osoby pani premier i mojej, a jesteśmy obiektem wstrętnego atakowania - przekonywał w rozmowie z Edytą Hołdyńską w telewizji wPolsce prezes Orlenu.
Podkreślał również, że osoby punktujące nieprawidłowości wokół niego uczyły się tych praktyk na podstawie poprzedniego systemu i on nie ma zamiaru pozwolić na takie wyniszczanie ludzi.
Syn Beaty Szydło pracuje w ERG Bieruń związanej z Danielem Obajtkiem
Informacje, iż były ksiądz Tymoteusz Szydło pod panieńskim nazwiskiem matki rozpoczął pracę jako przedstawiciel handlowy w ERG Bieruń, wywołało sporo kontrowersji. Według informacji przekazywanych przez osoby związane z firmą zatrudnienie syna byłej premier nie było niczym nadzwyczajnym.
- W bieruńskiej spółce szukano akurat pracownika , kandydat przeszedł normalny proces rekrutacji . Syn Beaty Szydło jest tu szeregowym pracownikiem , zaczął współpracę ze spółką 1 października 2019 r. Pracuje na pełny etat na stanowisku samodzielnego referenta - powiedział w rozmowie z gazetą Wyborczą mecenas Daniela Obajtka, Maciej Zaborowski . Wskazał on również, że praca Tymoteusza Szydło w firmie to sprawa prywatna , a sam syn byłej premier i Daniel Obajtek nigdy się nie spotkali .
Źródło: wPolsce / Gazeta Wyborcza / Super Express
Artykuły polecane przez redakcję WTV: