wtv.pl > Tylko u nas > "Chcę do mamy!". 6-latka wbrew jej sprzeciwom zabrana przez agresywnego ojca. Przez wyrok polskich sądów
Maja Staśko
Maja Staśko 19.03.2022 09:11

"Chcę do mamy!". 6-latka wbrew jej sprzeciwom zabrana przez agresywnego ojca. Przez wyrok polskich sądów

Twitter
Twitter / WTV.pl

Środa Wielkopolska. Przed chwilą 6-letnia Elenka została zabrana matce wbrew woli dziecka i przekazana agresywnemu ojcowi z Włoch. Dziecko od początku spotkania powtarzało "Chcę do mamy", "Nie chcę z nim". Na końcu policjanci zablokowali kobietę, a ojciec zabrał dziecko. Wszystko to w wyniku wyroku polskich sądów, w otoczeniu kuratorek i policji.

Uwaga, w poniższych filmikach znajdują się drastyczne sceny odbierania dziecka, rozpaczy i krzyków dziewczynki i matki, a także agresji ojca.

Mężczyzna z Włoch zgodnie ze słowami kobiety bił ją, był agresywny, kontrolował, wywierał presję i stosował przemoc. Miała go fascynować nazistowska ideologia i symbolika. A jednak polskie sądy okręgowy, apelacyjny i najwyższy zdecydowały, że dziecko ma jechać do Włoch, gdzie mieszka ojciec. Wyjazd matki z Włoch – choć mężczyzna miał ją zawieźć na lotnisko, jak utrzymuje matka – sądy zinterpretowały jako porwanie. Jeśli matka chce być z dziewczynką, też musi przeprowadzić się do Włoch.

Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał przemoc za bezsporną, ale nie wziął jej pod uwagę, gdy decydował o losach dziecka.

Nawet sąd we Włoszech umorzył postępowanie o pozbawienie matki władzy rodzicielskiej.

"Dziecko nie jest wysłuchiwane"

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak wypowiedział się w sprawie następująco:

- Z tym się nigdy nie zgodzę. To że dziecko nie jest wysłuchiwane, to że dziecko nie jest przedstawione sądowi, nie ma dowodów opinii specjalistów o dziecku, to jest największy błąd moim zdaniem i taki błąd wychodzi później w postępowaniu wykonawczym. W tej sytuacji podnoszę argument, który jest w Konwencji Haskiej o uprowadzeniach dzieci. Chodzi o postawienie dziecka w sytuacji nie do zniesienia, to jest wprost z tej konwencji.

Ojciec dziecka nie stawiał się na badania. Sąd Najwyższy odrzucił skargę kasacyjną Rzecznika Praw Dziecka.

- Zdecydowałem się wystąpić to do Prokuratury Krajowej, bezpośrednio do zastępcy prokuratora generalnego, żeby osobiście przeanalizował tę sprawę i żeby rozważono złożenie skargi nadzwyczajnej. Będzie to w praktyce oznaczało, że Sąd Najwyższy będzie musiał się pochylić, jeżeli zdecyduje, że jest zasadna. Ta skarga może oczywiście zmienić losy całego postępowania – komentuje Michał Wójcik, minister w kancelarii premiera.

A jednak ani Rzecznik Praw Dziecka, ani minister nie powstrzymali takiego rozwoju wypadków i krzyków dziecka.

"Chcę do mamy, nie do niego"

Na stronie Facebookowej Elena chce być z mamusią w Polsce możemy zobaczyć beztroskie chwile z życia dziecka przeplatane traumatycznymi, pełnymi krzyków próbami odebrania dziecka matce. Dziewczynka ma wsparcie specjalistów od zdrowia psychicznego.

O sprawie kobiety z Środy Wielkopolskiej było już głośno, gdy Włoch po raz pierwszy próbował odebrać dziecko. Mężczyzna wyrywał córeczkę z rąk matki i nią szarpał, mimo wrzasków dziecka. Wtedy zareagowała policjantka, która oddzieliła agresywnego mężczyznę.

Tym razem skutecznie zabrał dziecko. 6-latka od początku spotkania wołała ,,Chcę do mamy".

Tu znajduje się całe nagranie dzisiejszego odebrania dziecka matce.

A tu nagranie poprzedniej próby odebrania dziecka.

Matka wybiegła z domu i w tej chwili poszukuje córki.

Tagi: