wtv.pl Gwiazdy Awantura z udziałem Magdy Gessler. Restauratorka dała się sprowokować
(screen) Facebook/Marcin Bustowski

Awantura z udziałem Magdy Gessler. Restauratorka dała się sprowokować

19 marca 2022
Autor tekstu: Konrad Wrzesiński

Nagranie ulicznej sprzeczki z udziałem najsłynniejszej restauratorki w kraju natychmiast obiegło sieć. Lokalny aktywista, Marcin Bustowski, zarzucał Magdzie Gessler trucie dzieci skażoną żywnością. Ta z początku starała się zachować spokój. Po chwili wytrąciła jednak telefon z ręki mężczyzny.

Popularność "Kuchennych rewolucji" nie słabnie, czego najlepszym dowodem są kolejne sezony, które nadal pojawiają się na antenie TVN. Przed kilkoma dniami przemierzająca kraj Magda Gessler odwiedziła powiat karkonoski .

Przed restauracją "Pod papryką" w Karpaczu doszło do ulicznej awantury z udziałem gwiazdy programu. Pod lokalem na restauratorkę czekał Marcin Bustowski , aktywista z Jeleniej Góry, który za pomocą megafonu oskarżał Gessler o trucie ludzi .

"Niech wszyscy w Karpaczu wiedzą"

Mężczyzna atakował twarz "Kuchennych rewolucji", twierdząc, że w swoim programie używa ona skażonej żywności .

"Niech wszyscy w Karpaczu wiedzą" – mówił przez megafon, zapewniając, że stojąca przed wejściem do restauracji Magda Gessler "otruła i oszukała polskie dzieci" .

Przy okazji dostało się Robertowi Makłowiczow i, który zdaniem aktywisty, "za kasę reklamuje chemiczny syf po stacjach benzynowych" i również ma używać w swych programach groźnych dla zdrowia produktów.

Atmosfera znacznie zgęstniała, gdy Bustowski podszedł do restauratorki, nagrywając ją i ani na chwilę nie przestając jej obrażać.

Magda Gessler sprowokowana

Magda Gessler z początku zachowywała spokój, wysyłając całusy w kierunku nagrywającego . Prosiła też, by aktywista przestał nagrywać wywołane przez niego zamieszanie.

Po chwili wyraźnie sprowokowana gwiazda "Kuchennych rewolucji" wytrąciła telefon z ręki Bustowskiego .

"Jest pani skompromitowana" – przekonywał po wszystkim jeleniogórski aktywista, zapewniając Gessler, że za swoje zachowanie odpowie przed sądem .

Po chwili na miejsce wezwano policję. Całość trwającego pół godziny nagrania odnaleźć można poniżej.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Obserwuj nas w
autor
Konrad Wrzesiński
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia