Andrzej Duda podpisał rozporządzenie o stanie wyjątkowym, a następnie udał się na mecz. Wiceszef MSWiA komentuje
Andrzej Duda podpisał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego, co nie przeszkodziło mu wieczorem udać się na mecz piłkarski. W programie "Newsroom" WP wiceszef MSWiA Maciej Wąsik przekonywał, że nie ma w tym nic zdrożnego.
Andrzej Duda na meczu
2 września w Warszawie odbył się mecz fazy grupowej eliminacji do Mistrzostw Świata. Polska reprezentacja piłki nożnej zmierzyła się z Albanią .
Mecz zakończył się tryumfem Polaków , którzy zakończyli spotkanie z wynikiem 4:1. Wśród szczęśliwych kibiców na Stadionie Narodowym znalazł się również prezydent Polski, którego widzowie zgromadzeni przed telewizorami mogli zobaczyć w przebitkach z trybun, prezentowanych przez Telewizję Polską, tuż obok Piotra Glińskiego oraz Jacka Kurskiego.
Na pozór nie ma w tym nic dziwnego - Andrzej Duda często pokazywał się wszak na meczach polskiej reprezentacji. Należy jednak zwrócić uwagę, że zaledwie kilka godzin wcześniej prezydent podpisał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terytorium wschodniej granicy.
W Internecie nie brakowało słów oburzenia dotyczących zachowania prezydenta. Zarzucano mu brak dobrego smaku , a nawet lekceważenie zaistniałej sytuacji.
Wiceszef MSWiA komentuje
O to, czy Andrzej Duda zachował się właściwie, zapytano w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika .
Zdaniem polityka, nie ma nic niezwykłego w tym, że prezydent wybrał się na mecz organizowany w miejscu, w którym stan wyjątkowy nie obowiązuje .
- Życie w Polsce i w Warszawie toczy się normalnie właśnie dzięki temu, że stan wyjątkowy tam obowiązuje - ocenił Wąsik.
Na sugestię prowadzącego program, że zachowanie prezydenta można odebrać jako nieco niepoważne odpowiedział, że wraz z Andrzejem Dudą na trybunach znajdowało się ok. 40 tys. innych osób.
Wiceszef MSWiA podziękował również pracownikom straży granicznej za to, że dzięki nim nie ma żadnych przeciwskazań do tego, by w Warszawie odbywać mogły się różne wydarzenia kulturalno-sportowe.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV
źródło: wp.pl, wtv.pl