Andrzej Duda ostro o porozumieniu Biden-Merkel. Poszło o Nord Stream 2
Andrzej Duda skomentował porozumienie Angeli Merkel i Joe Bidena w sprawie budowy Nord Stream 2. Ostre, oficjalne stanowisko. Powołał się na kontynuację polityki Lecha Kaczyńskiego.
Wbrew działaniom władz Ameryki, Joe Biden ostatecznie porozumiał się z Niemcami w sprawie finalizacji budowy Nord Stream 2 . Zorganizowano specjalną konferencję prasową, podczas której Stany zaprzestały podejmowania prób blokowania inicjatywy.
Duda się nie hamował, ostre słowa wobec Bidena
W sprawie, dla Polskiej Agencji Prasowej, wypowiedział się Andrzej Duda . Głowa państwa zaznaczyła, że zamierza "kontynuować rozpoczętą przez Lecha Kaczyńskiego politykę wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego Polski".
Polityk zwrócił uwagę na podjęcie porozumienia ponad głowami innych członków Unii Europejskiej.
- W tej sytuacji obowiązkiem polskich władz jest jak najszybsze zakończenie budowy niezależności energetycznej kraju - deklarował prezydent.
- Deklaracja Niemiec i USA zmniejsza bezpieczeństwo znacznej części Europy, w tym szeregu państw Unii Europejskiej. Przypomina ona niestety reset z Rosją z 2009 roku - dodawał Duda dla PAP-u.
Należy jednak zaznaczyć, że umowa z USA zakłada nie tylko wstrzymanie sankcji wobec budowy Nord Stream 2. Porozumienie nakłada kolejne zobowiązania na Angelę Merkel oraz jej następcę.
Niemcy są zobowiązane do inwestowania w ukraińskie projekty oraz nakładanie sankcji na Rosję w przypadku podejmowania wrogich działań wobec innych państw.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Nowy RPO już podpadł Krystynie Pawłowicz. Wymowny wpis na Twitterze
-
Telefon się urywa, ale śladów nie ma. Jacek Jaworek nadal na wolności
-
Msza w intencji oskarżanego o wykorzystywanie dzieci duchownego
Źródło zdjęcia głównego: "Wiadomości" TVP/22.07.21/Screen