Agnieszka Woźniak-Starak zamieściła w mediach społecznościowych czarno-białe zdjęcie. "Woda znowu kogoś nam zabiera"
Na zakończenie minionego tygodnia kraj obiegła wiadomość o śmierci Jana Lityńskiego , zasłużonego działacza „Solidarności” i byłego doradcy prezydenta Bronisława Komorowskiego.
W niedzielę 21 stycznia 75-latek spacerował wraz z żoną i ich psem wałem przeciwpowodziowym na wysokości ul. Wyszkowskiej w Pułtusku
Lityński utonął, ratując czworonoga . Polityk wpadł pod lód. Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy nie odnaleźli ciała. Nadal trwają jego poszukiwania.
Na miejscu pracują nurkowie. W poszukiwaniach ciała Lityńskiego pomaga również dron oraz ułatwiające poruszanie w trudnym terenie łodzie i quady. Oprócz miejscowych jednostek straży pożarnej na miejsce wezwano również ponad 100 policjantów z Płocka i Radomia, wskazuje internetowy serwis radia RMF FM.
Agnieszka Woźniak-Starak żegna zmarłego
Za pośrednictwem mediów społecznościowych legendę „Solidarności” pożegnała również prezenterka telewizji TVN Agnieszka Woźniak-Starak .
Panie Janie, jest Pan wielki. Bo wierzę, że gdzieś Pan nadal jest.. [ * ] , czytamy na Instagramie celebrytki, która udostępniła czarno-białą fotografię tragicznie zmarłego polityka.
Komentujący wpis użytkownicy serwisu zwracają uwagę na ogromną miłość do zwierząt, która pchnęła Lityńskiego do heroicznego czynu. Warto zaznaczyć, że przed kilkoma miesiącami Woźniak-Starak sama podzieliła się informacją o śmierci towarzyszącego jej przez lata zwierzęcia.
Byłeś wspaniałym psem, najlepszym, jakiego można sobie wymarzyć. Mądrym, opiekuńczym i pięknym. Wiem, że bardzo tęskniłeś za panem... Dziękuję, że byłeś przy mnie. Do zobaczenia Boluś , napisała wówczas.
źródło: Instagram / RMF FM
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
