Zastanawiające wystąpienie Sośnierza w Polsat News. Poszło o śluby par jednopłciowych
Na antenie Polsat News emitowany jest, cieszący się sporą popularnością program Agnieszki Gozdyry "Debata Dnia". W studiu telewizyjnym, standardowo, zestawiono ze sobą dwóch polityków o skrajnie odmiennych poglądach. Mowa o Dobromirze Sośnierzu - parlamentarzyście Konfederacji - oraz o Marku Szolcu - radnym m.st. Warszawy z Wiosny Roberta Biedronia.
Podczas rozmowy poruszono temat możliwości zawierania ślubów cywilnych przez pary LGBT. Temat ten niczym bumerang powraca do mediów, rozpalając emocje opinii publicznej. Podobnie było i tym razem w "Debacie Dnia". Poseł skrajnie prawicowego ugrupowania pozwolił ponieść się emocjom.
Zaskakujące sceny na antenie Polsat News. "Śluby homoseksualne są sposobem zmuszenia innych do ich akceptacji"
- Śluby homoseksualne są sposobem zmuszenia innych do ich akceptacji - wypalił Dobromir Sośnierz, wywołując zaskoczenie na twarzy Agnieszki Gozdyry. Polityk Wiosny Biedronia nie mógł powstrzymać uśmiechu. - (Próba zmuszenia do akceptacji ma miejsce - red.) metodami administracyjnymi, państwowymi - dodawał. Następnie parlamentarzysta uskarżał się na obowiązek wydawania pieniędzy podatnika celem utrzymania urzędników.
- Pogląd wolnościowy w ogóle powinien być taki, że państwo nie powinno regulować kwestii małżeństw - sugerował. W tym momencie zainterweniowała sama prowadząca, prosząc swojego gościa, by wyjaśnił, w jaki sposób śluby par jednopłciowych zmuszają kogokolwiek do ich akceptowania. - Co to znaczy? - dociekała wyraźnie zadziwiona egzotycznymi poglądami, przedstawionymi na antenie Polsat News.
- Właśnie w taki sposób, że będziemy finansować urzędy stanu cywilnego i urzędników, którzy będą musieli stawiać pieczątkę pod dokumentem, że to jest ślub, a większość Polek i Polaków w ogóle tak nie uważa, w związku z tym czują się zmuszani do ich akceptacji - zapewniał widzów oponent Marka Szolca. Zdziwienie mieszane z rozbawieniem radnego coraz bardziej wyróżniały się w kadrze.
- Ale zaraz zaraz. Jeszcze raz, bardzo przepraszam. Zmuszanie do akceptacji polega na tym, że ludzie będą finansować urzędy stanu cywilnego, żeby przystawiały pieczątkę dwóm homoseksualistom lub dwóm homoseksualistkom? - próbowała zrozumieć Agnieszka Gozdyra.
- No, między innymi - skwitował Dobromir Sośnierz.
Fragment programu zdobywa ogromną popularność w internecie.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Pracodawcy będą raportować różnice w zarobkach kobiet i mężczyzn? Ważny projekt w Sejmie
-
Leszek Miller szczerze o relacji z Aleksandrem Kwaśniewskim. „Wpadał na wódeczkę”
-
Doszukano się powiązania między oszustwem ze strony celebrytki wobec sklepu „HatiHati” a Wieniawą
Źródło: [Polsat News]