wtv.pl Polska Wiceminister edukacji o powrocie dzieci do szkół: Na razie mamy sytuację dramatyczną
WTV.pl

Wiceminister edukacji o powrocie dzieci do szkół: Na razie mamy sytuację dramatyczną

19 marca 2022
Autor tekstu: Konrad Wrzesiński

Wobec wyraźnego rozpędzenia trzeciej fali epidemii koronawirusa rządzący zdecydowali o objęciu lockdownem, który dotychczas obowiązywał jedynie w wybranych województwach, całego kraju.

Przypomnijmy, że od 27 marca obowiązują nowe obostrzenia , ogłoszone w trakcie konferencji premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Począwszy od soboty, ponownym zamknięciem objęto m.in. salony fryzjerskie i kosmetyczne, a także żłobki i przedszkola .

Poprzednio zdecydowano również o powrocie do nauczania stacjonarnego dzieci klas I-III . Pozostali uczniowie kontynuują naukę w domu od 26 października , skierowani do nauki zdalnej po niespełna dwóch miesiącach spędzonych w placówkach oświaty w roku szkolnym 2020/2021.

Powrót do szkoły dopiero po wakacjach?

Sytuację wewnątrz polskiego szkolnictwa skomentował na antenie TVP Info wiceszef resortu edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski. – Mamy tak złą sytuację pandemiczną od ponad dwóch tygodni, kiedy szkoły przeszły w tryb zdalny – przekazał wiceminister.

Komentując decyzję dotyczącą powrotu uczniów klas I-III do nauki zdalnej, gość publicznego nadawcy zaznaczył, że w obecnej sytuacji epidemicznej konieczne jest ograniczenie mobilności społecznej .

Rzymkowski zaapelował jednocześnie, by kontakty międzyludzkie zostały ograniczone do minimum. – Jeśli tylko możemy, ograniczmy naszą mobilność społeczną, wychodźmy z domu tylko w koniecznych sytuacjach, unikajmy kontaktu z innymi ludźmi – mówił.

Przedstawiciel zarządzanego przez Przemysława Czarnka Ministerstwa Edukacji i Nauki zapewniał, że ograniczenie mobilności w naturalny sposób zaowocuje tym, iż liczba dziennych zachorowań ulegnie pewnej stabilizacji.

Temu miała służyć decyzja o przejściu w tryb zdalny w okresie przed- i poświątecznym – wskazał Tomasz Rzymkowski.

Pytany, czy ministerstwo rozważa scenariusz, według którego przed wakacjami uczniowie nie powrócą do szkół , wiceminister edukacji przekazał, że resort nie analizuje tak odległej sytuacji.

Jeśli sytuacja się polepszy, będziemy podejmować decyzje z powrotem do nauki stacjonarnej. Na razie mamy sytuację dramatyczną i musimy czekać, aż liczba nowych przypadków radykalnie spadnie, bo sytuacja jest bardzo poważna – zauważył.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: TVP Info

Obserwuj nas w
autor
Konrad Wrzesiński
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia