wtv.pl TV "Wiadomości" TVP nie zawiodły. Przed głosowaniem nad "Lex TVN" przez 6 minut atakowano stację
"Wiadomości" TVP 10.08.21 - screen

"Wiadomości" TVP nie zawiodły. Przed głosowaniem nad "Lex TVN" przez 6 minut atakowano stację

19 marca 2022
Autor tekstu: Konrad Wrzesiński

Już dziś posłowie zagłosują za nowelizacją ustawy medialnej zwanej jako "Lex TVN". Nim Sejm zajmie się uderzającym w stację projektem, swoje zrobiły "Wiadomości" TVP. W materiale "medialne manipulacje totalnej opozycji" przekonywano, że TVN nie jest niezależny, a jego pracownicy "nie są dziennikarzami, ale sympatykami środowiska politycznego".

Zbierający się dziś Sejm ma zająć się nowelizacją prawa medialnego projektu Prawa i Sprawiedliwości. W praktyce uderzy ona w TVN , uniemożliwiając Discovery dalsze zarządzanie stacją.

Prawdziwe intencje ekipy rządzącej w nieopatrzny sposób zdradził sam Marek Suski , poseł PiS i przewodniczący Rady Programowej Polskiego Radia, twierdząc, że zmiana prawa pozwoli mieć "jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej stacji", a na myśli miał TVN .

"Wiadomości" TVP apelują o obiektywizm

W ostatnim głównym wydaniu "Wiadomości" przed spodziewanym dziś głosowaniem zrobiono wiele, by przekonać widzów, że TVN nie jest niezależny i służy wyłącznie interesom opozycji .

Klimat uderzającego w stację materiału wprowadziła prowadząca program Danuta Holecka , która zapewniła, że choć nadawca powołuje się na wartości, "można mnożyć przykłady" , kiedy je łamie.

Prezenterka TVP dodała, że interesów stacji "zaciekle broni opozycja". I zapytała retorycznie: – Może dlatego pracowników TVN nie stać na obiektywną ocenę rzeczywistości?

"Wiadomości" TVP o TVN: To nie dziennikarze

Materiał autorstwa Marcina Sawickiego klasycznie rozpoczęto od Donalda Tuska , wspominając choćby wejście służb do siedziby "Wprost", które miało miejsce za rządów PO.

Kolejno po kolei uderzono w dziennikarzy stacji , która ma być przedmiotem dzisiejszego głosowania. Wspominano przy tym zarówno obecnych, jak i byłych już pracowników TVN-u.

Korzystając z wyrwanych z kontekstu wypowiedzi najbardziej znanych prezenterów stacji, kontestowano hasła, którymi TVN świętował swe dwudziestolecie .

W "Wiadomościach" pokazano urwane, wzbudzające kontrowersje fragmenty programów Moniki Olejnik , Andrzeja Morozowskiego , Katarzyny Kolendy-Zaleskiej czy Anity Werner , naśmiewając się przy tym z "prawdy" czy "wiarygodności" , jakie ma oferować stacja.

Nie zapomniano też przytoczyć wpadek byłych dziennikarzy TVN-u, Kamila Durczoka i Tomasza Lisa , którzy w wulgarny sposób komentowali na wizji słynny już "brudny stół" czy makietę dla "Faktów".

Słowa o hipokryzji "tak zwanych wolnych mediów" potwierdziła Dorota Kania , redaktor naczelna "niezależnej" grupy Polska Press , wykupionej niedawno przez zarządzany przez Daniela Obajtka PKN Orlen .

Na zakończenie oceniono, że " pracownicy telewizji TVN nie są dziennikarzami, ale sympatykami środowiska politycznego" , którzy wpływają na polskie społeczeństwo dzięki wsparciu polityków "opozycji totalnej", chcąc w tej sposób zdobyć władzę w Polsce .

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl Zdjęcie główne: "Wiadomości" TVP 10.08.21 - screen

Obserwuj nas w
autor
Konrad Wrzesiński
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia