Bulwersujący reportaż w TVP. Nie pasuje im wyrok sądu, wspominają o tuszowaniu "najstraszniejszej zbrodni w historii"
Materiał „Wiadomości” TVP ma związek z opublikowanym 5 marca wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, w którym uniewinniono prof. Wojciecha Sadurskiego . Telewizja Polska wytoczyła mu proces za wpis, jaki pojawił się w mediach społecznościowych profesora.
Jak przypomina Wirtualna Polska, po zabójstwie Pawła Adamowicza Sadurski opublikował post, w którym użył określenia „goebbelsowskie media” .
„Wiadomości” TVP o braku niezależności sędziów
Uniewinniający wyrok stołecznego sądu oburzył TVP tak bardzo, że zdecydowano się zrealizować materiał „Sąd uniewinnił politycznego sojusznika?” autorstwa Macieja Sawickiego, który wyemitowano w głównym wydaniu informacyjnego pasma publicznego nadawcy.
Sawicki zwrócił uwagę, że „budzący ogromne kontrowersje” wyrok Sądu Rejonowego może obrazować brak sędziowskiej niezależności . Jednocześnie wskazano, że został on wydany w miejscu, które w czasach niemieckiej okupacji było częścią warszawskiego getta, a wspomniany przez Sadurskiego Goebbels był odpowiedzialny za tuszowanie Holocaustu, czyli „najstraszniejszą zbrodnię w historii ludzkości”.
W materiale „Wiadomości” zaatakowano też odpowiedzialną za wyrok sędziną Agnieszkę Prokopowicz, wspominając, że należy do Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, które ma mieć bliskie relacje z Sadurskim, co sugerowałoby, że wyrok jest stronniczy.
Jednocześnie zasugerowano, że wyrok warszawskiego sądu jest przykładem ataków na TVP , a sam prof. Sadurski – choć nie dodano, jaki ma to związek ze sprawą, która badał stołeczny Sąd Rejonowy – w przeszłości „wulgarnie obrażał prezesa PiS” .
Według autora materiału teza, że Telewizja Polska szczuła na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, jest kłamstwe m, a TVP – podobnie jak inne media – informowało jedynie o wątpliwościach, jakie pojawiły się wokół majątku polityka.
W „Wiadomościach” TVP wykazano, że od 8 grudnia 2018 roku do 13 stycznia 2019 roku, a zatem od momentu wyjścia z więzienia Stefana W. do dnia zabójstwa Adamowicza, w TVP pojawiła się wyłącznie jedna wzmianka o polityku.
Wobec powyższego „trzeba naprawdę złej woli, aby uznać, że mogło to mieć wpływ na tragiczne wydarzenia, które nastąpiły później” .
Wirtualna Polska wskazuje, że według przeprowadzonego dla Urzędu Miasta Gdańska raportu Newton Media w roku 2018 Telewizja Polska wspominała Adamowicza 1773 razy , w tym 877 razy w TVP Info i przeszło 100-krotnie w wieczornym wydaniu „Wiadomości” TVP . O tym nie wspomniano jednak w materiale Sawickiego.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia o sytuacji na Wielkanoc. Obawialiśmy się podobnego rozwoju sprawy
-
Dziwaczne życzenia Krystyny Pawłowicz na Dzień Kobiet. „Dzięki facetom kobiety w ogóle istnieją”
-
PiS szykuje nowy program wsparcia. Będzie prawdziwa rewolucja, są przecieki
źródło: Wiadomości TVP