wtv.pl Gwiazdy Artur Barciś zagrał w serialu TVP o Osieckiej. Niespodziewanie dowiedział się, że go wycięto
WTV.pl

Artur Barciś zagrał w serialu TVP o Osieckiej. Niespodziewanie dowiedział się, że go wycięto

19 marca 2022
Autor tekstu: Paweł Sekmistrz
  • Artur Barciś nie pojawił się ostatecznie w serialu "Osiecka" emitowanym w TVP

  • Scena z udziałem aktora została wycięta

  • Artysta twierdzi, że najwidoczniej były ku temu uzasadnione powody

Aktor nie ma żalu do TVP. Jest w pełni świadomy, że część scen musi być usunięta z ostatecznego montażu.

TVP wycina Barcisia 

"Osiecka" to jedna z najnowszych propozycji TVP. Serial opowiadający o życiu jednej z najważniejszych polskich poetek XX w. pojawił się na ekranach telewizorów w święta Bożego Narodzenia, a odpowiadają za niego m.in. brat ministra kultury Robert Gliński oraz twórca innego hitu telewizji publicznej "Bodo", Michał Rosa .

W roli głównej ujrzeć możemy Elizę Rycembel , która dała się już poznać polskiej, a nawet międzynarodowej publiczności, chociażby w nominowanym do Oscara "Bożym ciele" Jana Komasy. Oprócz niej w "Osieckiej" możemy podziwiać m.in. Marię Pakulnis, Jędrzeja Hycnara, czy Grzegorza Małeckiego.

W obsadzie znalazł się także dobrze znany fanom "Miodowych lat" Artur Barciś . Widzowie niecierpliwie wyczekiwali jego ekranowej interpretacji pierwszego sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki . Niestety okazało się, że miłośnicy aktora nie będą mogli cieszyć się jego obecnością w "Osieckiej".

Scena, w której zagrał artysta została ostatecznie wycięta podczas montażu. Do sprawy odniósł się sam zainteresowany.

Barciś ocenia decyzję TVP

Artur Barciś miał pojawić się w momencie przesłuchania Marka Hłaski przez komunistycznego polityka. Niestety twórcy uznali ostatecznie, że scena jest zbędna w całokształcie odcinka. W rozmowie z "Faktem" aktor odniósł się do sytuacji.

- Taki los aktora, że czasem go wytną . Tak się zdarza, że przy montażu coś wypada, a ja zagrałem tam tylko jedną scenę - powiedział.

Co było przyczyną takiej decyzji TVP? Aktor uważa, że najprawdopodobniej chodziło o to, by odcinek nie przekroczył określonych ram czasowych.

- Widocznie odcinek był za długi albo były jakieś inne przyczyny, o których mi nie wiadomo - stwierdził Artur Barciś.

Pozostaje mieć nadzieję, że po zakończeniu serialu, TVP wypuści na rynek DVD wersję rozszerzoną , w której fani będą mogli cieszyć się widokiem uwielbianego aktora.

Źródło: radiozet.pl, filmweb.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Obserwuj nas w
autor
Paweł Sekmistrz

Z wykształcenia polonista; miłośnik kina, tego dobrego i tego złego. Do szaleństwa zakochany w Polsce, choć nie zawsze w Polakach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia