Bardzo ważny list do TVP. Przedstawiono twarde fakty, stacja będzie się tłumaczyć?
Treść listu Adama Bodnara do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Telewizji Polskiej przytacza Wirtualna Polska. W jego opinii zachowanie mediów publicznych budzi niepokój nie tylko RPO, ale także znacznej części obywateli.
"Na mediach publicznych w trakcie kampanii wyborczej spoczywają szczególne obowiązki. Zadania te są tym istotniejsze w trakcie obowiązywania stanu epidemii i ograniczeń praw obywatelskich z nich wynikających", czytamy w komunikacie rzecznika.
TVP "nie wypełnia zasady bezstronności, wyważenia i niezależności"
Cytowany przez wp.pl Bodnar dodał, że "oglądalność programów informacyjnych nadawców publicznych przekracza komercyjną konkurencję, dlatego sposób, w jaki media publiczne wypełniać będą ustawowe obowiązki w tym zakresie, realizować prawo obywateli do informacji oraz gwarantować równość szans kandydatów będzie mieć zasadnicze znaczenie dla wyników najbliższych wyborów".
Portal przypomina, że swoje obawy wobec praktyk telewizji publicznej wyrażał uprzednio członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun. W komunikacie, który poparł RPO, Braun apelował o "udostępnienie kandydatom nadzwyczajnego czasu antenowego oraz stworzenie sztabom wyborczym kandydatów na prezydenta możliwości swobodnego prezentowania ich programów w audycjach telewizyjnych i radiowych".
Bodnar ocenił, że Telewizja Polska "nie wypełnia ustawowej zasady pluralizmu, bezstronności, wyważenia i niezależności w przedstawianiu kampanii wyborczej w wyborach prezydenckich w 2020 roku". Jako poparcie tej tezy przytoczył statystyki dotyczące czasu antenowego poświęcanego kandydatom. Lider zestawienie nie okaże się zapewne zbyt dużym zaskoczeniem.
"W marcu na antenie TVP Info wszystkie Komitety Wyborcze uzyskały 40 minut 39 sekund czasu antenowego, natomiast Kancelaria Prezydenta oraz Prezydent otrzymały odpowiednio 2 godziny 25 minut i 2 sek. oraz 19 godzin 56 minut i 31 sek", przekazał Rzecznik Praw Obywatelskich, cytowany przez WP. Dodajmy, że nie inaczej było w lutym. Z przytaczanych przez RPO danych wynika, że komitetowi wyborczemu Andrzeja Dudy poświęcono 1 godzinę i 13 minut, podczas gdy kandydatka KO Małgorzata Kidawa-Błońska mogła liczyć na 30 minut. Niechlubnym "liderem" zestawienia został zaś Robert Biedroń . W lutym kandydatowi Lewicy poświęcono jedynie 44 sekundy czasu antenowego.
Źródło: wp.pl