Tragedia w trakcie pielgrzymki na Jasną Górę. Zmarł jeden z wiernych
Pielgrzymka na Jasną Górę zakończyła się tragicznie. Jeden z wiernych, który zmierzał do Częstochowy wraz z gnieźnieńską grupą, zasłabł. Nie udało się go uratować.
Pielgrzymka w cieniu tragedii
Pielgrzymka to jedna z podstawowych aktywności wakacyjnych osób wierzących. Choć apogeum sezonu pielgrzymkowego przypada na sierpień, to już w lipcu grupy wiernych rozpoczęły wędrówkę do Jasnej Góry.
Jednak pielgrzymka z Gniezna zakończyła się tragicznie. O smutnym zdarzeniu poinformowała Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Gnieźnieńskiej na profilu na Facebooku.
“Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dziś odszedł od nas wieloletni pielgrzym - brat Stanisław z grupy Czerwonej”, czytamy we wpisie. “Wierzymy, że kroczy już tylko po niebiańskich ścieżkach”, czytamy dalej.
Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Gnieźnieńskiej złożyła również kondolencje rodzinie i znajomym zmarłego. Najbliżsi mogą liczyć na ich wsparcie modlitewne.
Co wydarzyło się w trakcie pielgrzymki?
Szczegóły tego zdarzenia naświetliła asp. Anna Osińska z komendy w Gnieźnie. Z ustaleń policji wynika, że w trakcie pielgrzymki 80-letni mężczyzna nagle zasłabł. Mimo natychmiastowej reanimacji nie udało się go uratować.
Poza zespołem pogotowia na miejscu pojawił się także koroner. To specjalista, który prowadzi śledztwo w sprawie przypadkowego lub nagłego zgonu.
W trakcie weryfikacji okoliczności zdarzenia wykluczył udział osób trzecich w śmierci. W związku z tym prokuratura podjęła decyzję o wydaniu ciała zmarłego rodzinie.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: WP.pl, WTV.pl Źródło zdjęcia: Jan Bielecki/East News - zdjęcie ilustracyjne