Samochód wjechał w dzieci bawiące się na podwórku. 11-letni chłopiec jest ciężko ranny
Łódzkie: pijany kierowca spowodował wypadek. 60-letni mężczyzna staranował ogrodzenie i wjechał na podwórko, na którym bawiły się dzieci. 11-letni chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Policja z województwa łódzkiego podała, że sprawca wypadku nie miał ważnego prawa jazdy.
Wypadek w województwie łódzkim
Do zdarzenia doszło w miejscowości Radzice Małe w powiecie opoczyńskim . Drogą przejeżdżała zielona Toyota Corolla. Kierował nią 60-letni mężczyzna , który w pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą.
Kierowca staranował ogrodzenie jednej z posesji. Po wycofaniu i próbie dalszej jazdy zniszczył doszczętnie dwie bramy kolejnych zabudowań. Następnie nie zwalniając wjechał na jedno z prywatnych podwórek .
Nieszczęśliwie, bawiła się tam grupa dzieci. Jedno z nich - 11-letni chłopiec, poważnie ucierpiało w wyniku zdarzenia .
Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala . Odniesione wskutek wypadku obrażenia są wyjątkowo poważne.
Pijany kierowca
Do Radzic Małych w województwie łódzkim wezwana została policja, która zatrzymała kierowcę.
Okazało się, że 60-latek wsiadł "za kółko" po spożyciu alkoholu . Miał 2,6 promila .
Policja zadecydowała o zatrzymaniu mężczyzny, który spowodował wypadek w wyniku którego znacznie ucierpiał 11-letni chłopiec. Policja z województwa łódzkiego poinformowała, że tuż po tym jak mężczyzna wytrzeźwieje, postawione zostaną mu zarzuty .
Pijanemu kierowcy grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Widziałeś tę dziewczynę? 15-latka nocą wyszła z domu, zrozpaczeni bliscy chcą ją odnaleźć
-
Kobieta chce odzyskać dziecko zostawione w oknie życia w Łodzi
-
Zadzwonił na pogotowie, że reanimuje kobietę. Kiedy karetka przyjechała na miejsce, oboje nie żyli
Źródło: facebook.com/policja.lodzkie