Pan Ryszard może stracić pracę. Chcą zlikwidować jego kiosk na rzecz budowy linii tramwajowej
-
Pan Ryszard prowadzi niewielki kiosk na warszawskim Mokotowie
-
Ze względu na budowę linii tramwajowej, jego lokal ma zostać usunięty. Przywrócony mógłby zostać dopiero po 2023 roku
-
Lokalna społeczność zaczęła zbierać podpisy pod petycją w sprawie obrony miejsca pracy pana Ryszarda. Podpisało się pod nią już pół miliona osób
-
Władze twierdzą, że pan Ryszard musi znaleźć pracę gdzie indziej - w planach zagospodarowania od dawna wiadomym było, że niedługo rozpoczną się prace nad linią tramwajową
Sklepik pana Ryszarda jest ważnym miejscem dla lokalnej społeczności, a w szczególności dla osób starszych.
Pan Ryszard straci swój kiosk na Mokotowie? Społeczność walczy o ocalenie
Pan Ryszard od lat pracuje w swoim niewielkim kiosku na warszawskim Mokotowie. Działa w nim już od dwóch dekad. Miejsce jego pracy mieści się przy ul. Gagarina.
Jak informują mieszkańcy okolicy, jest to jedyna tego typu działalność w najbliższym promieniu. To oznacza, że do innych salonów prasowych trzeba chodzić bardzo daleko. Kiosk pana Ryszarda jest niezwykle ważny w szczególności dla osób starszych.
Również w pandemii jest to miejsce bezpieczne - nikt nie wchodzi do środka, wszystkie formalności zakupu wykonywane są na odległość. To sprawia, że klienci i sam sprzedawca mniej ryzykują swoim zdrowiem.
Jak twierdzi pan Ryszard, kiosk to dla niego wszystko, co ma. Po pracy przez 20 lat w podobnym miejscu trudno byłoby znaleźć inny zawód. Kioskarz dodał, że choruje na serce, a jego żona, która jest na emeryturze, otrzymuje od ZUS 1000 zł.
Po rozmowie z osobami, które doglądają pasa ruchu, okazało się, że przesunięcie kiosku nie będzie możliwe. Ma on zostać w całości usunięty.
Lokalna społeczność zaczęła zbierać podpisy pod petycją na rzecz zachowania kiosku. Zebrano ich już pół miliona.
Budowa linii tramwajowej na Mokotowie. Urzędnicy są nieugięci
Urzędnicy twierdzą, że pan Ryszard mógł się przygotować na taką okoliczność. Plany zagospodarowania dla linii tramwajowej były znane już od lat. Do 2023 roku na tej trasie nie będzie mógł istnieć żaden kiosk. Po tym czasie z pewnością zapewnione będzie jednak miejsce dla podobnego lokalu.
Budowa linii tramwajowej ma potrwać 30 miesięcy. Będzie to słynna trasa prowadząca na Wilanów , który w tej chwili odcięty jest od komunikacji szynowej - w okolicy jeżdżą jedynie autobusy, co dla tak dużej dzielnicy jest problematyczne ze względu na gorszą przepustowość dróg.
Pan Ryszard zapowiedział już odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Ma nadzieję, że dzięki nagłośnieniu sprawy, ratusz zareaguje i pomoże mu w tej trudnej sytuacji.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Gafa Andrzeja Dudy. Jego słowa musiał poprawić rządowy portal
-
Obostrzenia nadal obowiązują. Można dostać mandat za nieodpowiednie rozpalenie grilla
źródło: [rmf24.pl]
