Niedzielski: Decyzje ws. obostrzeń prawdopodobnie w środę lub w czwartek
Adam Niedzielski odniósł się w wywiadzie w Radiu Zet do kwestii dzisiejszego spadku zachorowań. Był dobrej myśli.
Adam Niedzielski wypowiedział się na temat obostrzeń. Czy grozi nam kolejny lockdown?
Przede wszystkim Niedzielski był zadowolony z tendencji spadkowej w liczbie zachorowań . Jak zauważył, liczba ta była dziś mniejsza o niemal 13%, co oznacza, że może nadchodzić kolejny spadek. By utrzymać ten trend, warto jednak Wielkanoc spędzić w odosobnieniu lub jedynie w gronie najbliższych osób, twierdził.
Niedzielski jest dobrej myśli i sądzi, że może być to sygnał dla tendencji odwrotnej w III fali. Niestety jednak, jak zaznaczył, okres świąteczny nie jest najlepszym czasem dla podobnych deklaracji.
Według niego liczba wykonywanych testów i osób zgłaszających się na nie jest mniejsza ze względu właśnie na okres przedświąteczny . To oznacza, że malejąca liczba zachorowań wcale nie musi odpowiadać rzeczywistości.
- Dopiero w przyszłym tygodniu, ponieważ w poniedziałek mamy święto, więc tak naprawdę w środę lub czwartek, będziemy w stanie coś jednoznacznie powiedzieć - zaznaczył minister.
Dopytano go, czy to właśnie wówczas można się spodziewać decyzji ws. obostrzeń obowiązujących do 9 kwietnia. Odparł, że "prawdopodobnie tak", wskazując konkretnie na "środę-czwartek".
Czy to oznacza, że mimo wszystko grozi nam kolejny lockdown, jak nieoficjalnie podał wcześniej Onet ?
Obostrzenia przedłużone?
W środę lub czwartek wyniki pozytywnych testów mogą wrócić do podobnego poziomu co w czasie przedświątecznym. Zapewne podobnie jak w zeszłych tygodniach, w czwartek zostaną ogłoszone nowe informacje w sprawie ewentualnego przedłużenia obostrzeń.
Jak na razie niektóre redakcje podają czarne scenariusze - po 9 kwietnia aktualne limity miałyby zostać przedłużone o kolejne dwa tygodnie.
Wiele zależy również od prędkości szczepień - im więcej zaszczepionych, tym mniejsza szansa na poważne zarażenia w ich grupie.
Zagrożenie koronawirusem dotyka przede wszystkim służbę zdrowia, która obecnie zmagać się musi z problemami z miejscem w szpitalach i brakiem odpowiedniego sprzętu (w tym respiratorów, ale również obsługujących je osób). Walka z pandemią skupiona jest teraz przede wszystkim na wzmacnianiu służby zdrowia, by ta mogła działać na spokojniejszych obrotach i sprawnie przyjmować pacjentów nie tylko covidowych.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Wałęsa czuje się gorzej po wymianie rozrusznika serca. Teraz przekazał, jak ma wyglądać jego pogrzeb
-
Dramatyczny wypadek na planie "Pytania na śniadanie". Prowadzącemu pękła czaszka, po latach ujawnił
źródło: [pap.pl]