wtv.pl Polityka Mateusz Morawiecki pożegnał Krzysztofa Krawczyka. "Kochany przez wszystkich Polaków"
Jakub Kaminski/East News

Mateusz Morawiecki pożegnał Krzysztofa Krawczyka. "Kochany przez wszystkich Polaków"

19 marca 2022
Autor tekstu: Alan Wysocki

Od kilku godzin politycy i przedstawicieli wszystkich ugrupowań politycznych żegnają Krzysztofa Krawczyka. Do grona dołączył Mateusz Morawiecki , który odwołał się do jednego z najsłynniejszych utworów artysty. Wykorzystując słowa z "Chciałbym być" poruszył internautów. Jego wpis zgromadził półtora tysiąca reakcji i komentarzy. Niestety nie wszyscy użytkownicy Twittera potrafili się zachować. Pod komunikatem zawrzało od teorii spiskowych.

Za pośrednictwem Twittera Mateusz Morawiecki pożegnał Krzysztofa Krawczyka. "Spoczywaj w pokoju"

" Chciałem pięknie żyć, garściami życie brać - tak też w naszych oczach żył wielki artysta Krzysztof Krawczyk " - zaczął Prezes Rady Ministrów, wskazując, iż śmierć artysty w okresie wielkanocnym dała opinii publicznej nieopisane powody do smutku i żalu. " Jego śmierć wywołała smutek wielu z nas. Chyba nie ma osoby w Polsce, która nie zna Jego twórczości " - dodawał, dziękując zmarłemu za całokształt pozostawionej działalności artystycznej.

" Dziękujemy za nią. Spoczywaj w pokoju " - czytamy. Niestety pod wpisem część internautów zaczęła przedstawiać skandaliczne spekulacje dotyczące śmierci szanowanego muzyka. Spekulowano, jakoby przyczyną zgonu były niepożądane odczyny poszczepienne. " Naprawdę miejcie trochę szacunku. Moglibyście się od tych waszych wojenek powstrzymać chociaż przy takiej okazji " - apelował jeden z użytkowników społecznościowego medium.

Wyjaśnijmy, że zgodnie z oficjalnymi deklaracjami menedżera i rodziny muzyka przyczyną śmierci nie był koronawirus ani odczyny poszczepienne. Wokalista zmarł w wyniku chorób współistniejących, które nasiliły się chwilę po wyzdrowieniu. Wiadomości te zostały przedstawione w specjalnym wydaniu serwisu informacyjnego TVP Info, ale również na antenie TVN24.

Zmarłego pożegnali liderzy partii parlamentarnych. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej wskazał, że 74-latek był prawdziwą i niezastąpioną legendą. " Legenda polskiej estrady. Artysta kompletny. Dwa dni temu wyszedł ze szpitala. Mówił, że czuje się dobrze. Trudno uwierzyć w Jego śmierć " - czytamy w publikacji Borysa Budki, któremu wtórował jeden z liderów Lewicy, Krzysztof Śmiszek. " Nie będzie nigdzie drugiego takiego artysty na polskiej scenie jak Krzysztof Krawczyk. Legenda, która łączyła wszystkie pokolenia " - dodawał.

Przewodniczący Polskiego Stronnictwa Ludowego nie krył się ze swoim zamiłowaniem do twórczości Krawczyka. " Chciał być piosenkarzem. Chciał mieć pełne sale. Podróżować, zwiedzać świat. Pięknie żyć, garściami życie brać. Chciał i był i miał. MISTRZ. Krzysztof Krawczyk RIP " - czytamy w komunikacie, opublikowanym na Twitterze.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: [Twitter/Mateusz Morawiecki]

Obserwuj nas w
autor
Alan Wysocki
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia