Małopolska. Nie żyje 46-letni kajakarz. Porwał go nurt
Małopolska. Podczas spływu kajakowego doszło do tragedii. Mężczyznę porwał nurt. Poszukiwania trwały przez 2,5 godziny. Ciało wyłowiono z wody.
Jak informuje Ochotnicza Straż Pożarna z Radoczy, do zdarzenia doszło 24 lipca o 12:30.
Grupa strażaków została zadysponowana do prowadzenia poszukiwań na rzece Skawa. Wszystko przez wzgląd na 46-letniego kajakarza, którego porwał nurt.
Małopolska. Nie żyje 46-letni kajakarz. Porwał go nurt
- Na miejsce udały się liczne siły i środki z naszej gminy. Poszukiwania dodatkowo utrudniły silnie zarośnięte brzegi rzeki - relacjonują strażacy.
Już o godzinie 14:00 ogłoszono koniec działań nad Skawą. Mężczyzna został odnaleziony przez OSP Woźniki.
Jeszcze wcześniej jednostka z Radoczy odnalazła kajak oraz kapok, dryfujący po tafli wody.
W wyjęciu ciała z wody natychmiast podjęto reanimację, jednak nie udało się przywrócić funkcji życiowych u 46-latka. Lekarz stwierdził zgon na miejscu.
- Aby w tym trwającym sezonie wakacyjnym zadbać o swoje bezpieczeństwo. Z pozoru spokojny spływ a niestety doszło do tragedii. Uważajcie na siebie! - apelują strażacy z Radoczy. Poniżej przedstawiamy zdjęcia z miejsca zdarzenia, wykonane przez członków Ochotniczej Straży Pożarnej z Radoczy.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Mateusz Morawiecki najdroższy w polskim internecie. Wartość medialna premiera idzie w setki milionów
