wtv.pl Polityka Lewica składa wniosek do sanepidu o kontrole w kościołach
WTV.pl

Lewica składa wniosek do sanepidu o kontrole w kościołach

19 marca 2022
Autor tekstu: Paweł Sekmistrz
  • Lewica złożyła zawiadomienie do sanepidu dotyczące nieprzestrzegania obostrzeń podczas mszy świętych w kilku parafiach

  • Zdaniem Krzysztofa Śmiszka i Agnieszki Dziemianowicz-Bąk wobec odpowiedzialnych za przewinienia powinny zostać wyciągnięte konsekwencje

Zdaniem działaczy Lewicy, w kościele obostrzenia powinny obowiązywać w ten sam sposób co na siłowniach, czy basenach.

Naruszenia obostrzeń w kościele?

Zgodnie z rozporządzeniem rządu, od minionej soboty obowiązują nowe obostrzenia mające na celu przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Jedną z nowości są nowe ustalenia dotyczące obrządków odbywających się w kościele . Choć specjaliści sugerowali, że na jakiś czas powinno się zawiesić działalność świątyń, zadecydowano jedynie o wprowadzeniu tam kolejnych ograniczeń.

Na 20 m2 powierzchni kościoła przypadać może dziś tylko jedna osoba. Wierni są zobowiązani do zachowywania 1,5-metrowych odstępów, dezynfekcji rąk i noszeniu maseczki przez cały czas trwania nabożeństwa, z wyjątkiem kapłana sprawującego uroczystość .

Podczas wczorajszej konferencji rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz mówił o wyraźnej poprawie - dziękował nawet za tak poważne podejście kapłanów do sprawy podczas Niedzieli Palmowej. Pewne nieścisłości w działaniu świątyń zauważyli jednak działacze Lewicy .

- Wszyscy widzieliśmy zdjęcia i nagrania przepełnionych kościołów w miniony weekend - przekonywał na Facebooku poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.

Lewica składa zawiadomienie

W trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej, Krzysztof Śmiszek wyjaśniał, że władza nie potrafi postawić wyraźnych granic i zmobilizować Kościoła do przestrzegania narzuconych obostrzeń .

- To kompromitacja państwa, to kapitulacja państwa, które nie potrafi poradzić sobie z jedną z większych instytucji w Polsce, jaką jest Kościół katolicki - mówił poseł.

Wtórowała mu koleżanka z sejmowej ławy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk .

- Tak jak zamykane są hotele i restauracje, tak samo świątynie powinny zostać zamknięte, bo wirus nie rozróżnia, skupisko ludzi to skupisko ludzi - przekonywała posłanka.

Politycy postanowili złożyć zawiadomienie do oddziałów sanepidu odpowiedzialnych za przestrzeganie obostrzeń w poszczególnych miastach i wnioski o jak najszybsze skontrolowanie świątyni, w których dochodzić miało do naruszeń.

(Zdjęcie wyróżniające jest screenem z nagrania zamieszczonego na Twitterze Lewicy - twitter.com/__Lewica)

Źródło: facebook.com, gazeta.pl, interia.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Obserwuj nas w
autor
Paweł Sekmistrz

Z wykształcenia polonista; miłośnik kina, tego dobrego i tego złego. Do szaleństwa zakochany w Polsce, choć nie zawsze w Polakach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia