wtv.pl Polska Mężczyzna zmarł podczas morsowania. Zanurzył się i już nie wypłynął
WTV.pl

Mężczyzna zmarł podczas morsowania. Zanurzył się i już nie wypłynął

19 marca 2022
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Wiadomości o tym, że w Kujawsko-pomorskim zmarł morsujący mężczyzna, potwierdził dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu . Nie był on sam, gdyż nad jezioro udała się spora grupa znajomych.

Kujawsko-pomorskie: nie żyje mężczyzna

Zmarły mężczyzna spędzał ze znajomym czas nad jeziorem w Urszulewie w województwie kujawsko-pomorskim . W momencie, gdy część osób wyszła już z wody i ogrzewała się przy przygotowanym wcześniej ognisku, zmarły zdecydował, iż przepłynie odcinek między przeręblami pod taflą lodu .

Niestety decyzja ta przyniosła ze sobą najbardziej tragiczny z możliwych finałów. W jej wyniku morsujący mężczyzna utknął pod lodem i nie był w stanie wydostać się na powierzchnię. Przeręble dzieliła odległość czterech metrów .

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media nad jezioro nieopodal Rypina w kujawsko-pomorskim skierowano grupę wodno-nurkową oraz trzy zastępy strażaków . Ratownicy wydobyli mężczyznę na powierzchnie, jednak przebywał on w wodzie niemal dwie godziny . Podjęte próby reanimacji nie przyniosły efektu.

Morsowanie zakończyło się tragedią

Nie przekazano informacji , czy jeszcze ktoś potrzebował pomocy ratowników, jednak pewne jest, że lekarz stwierdził zgon jedynie u jednego z morsujących nieopodal Rypina w woj. kujawsko-pomorskim.

Ostatnio morsowanie jest jedną z popularniejszych form spędzania wolnego czasu. Osoby korzystające z lodowatych kąpieli wskazują prozdrowotne działania rutynowego zanurzania się w jeziorach, jednak zawsze trzeba pamiętać o zachowaniu zasad bezpieczeństwa .

Prowadzone będą działania służb wyjaśniających tę sprawę

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Gazetę Pomorską, zmarły mężczyzna miał 46 lat i na stałe mieszkał w powiecie rypińskim w województwie kujawsko-pomorskim.

- Mężczyzna nie żyje, na miejscu jest policja i prokurator, który nadzoruje czynności w sprawie tego tego zderzenia - przekazała lokalnemu portalowi pomorska.pl aspirant Dorota Rupińska pracująca w Komendzie Powiatowej Policji w Rypinie .

Sama akcja ratownicza rozpoczęła się błyskawicznie i według informacji jakie dotarły do mediów, zanim na miejscu pojawiła się specjalistyczna grupa wodno-nurkowa strażacy zaczęli wykuwać w lodzie więcej przerębli.

Źródło: Onet / pomorska.pl / Polsat News

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Etnograf, zafascynowana historią mówioną oraz kulturą ludową.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia